A A+ A++

– Pracowaliśmy, aby w budowę porządku dotyczącego pokoju włączyć jak najszerzej Rosję w ramach różnych instytucji, jednak prezydent Rosji arbitralnie z dnia na dzień zniszczył ten porządek – powiedziała szefowa MSZ Niemiec Annalena Baerbock na wspólnej konferencji z szefem MSZ Zbigniewem Rauem. Jak dodała, Niemcy starały się ten dialog prowadzić do ostatniego dnia, do 23 lutego, ale Rosja zniszczyła możliwość dialogu na forum OBWE.

Minister spraw zagranicznych Niemiec dodała, że Polska troszczy się od miesięcy o uchodźców z Ukrainy i jest to “dogłębnie wzruszające”. Baerbock wyraziła przekonanie, że wkrótce zostanie uzgodniony szósty pakiet sankcji przeciwko Rosji. Podkreślała też znacznie współpracy przy wspieraniu Ukrainy oraz rozwijaniu alternatywnych źródeł energii.

ZOBACZ: Niemcy: minister gospodarki krytykuje Węgry za blokowanie sankcji na Rosję

– Chcemy wzmocnić wschodnią flankę NATO poprzez dodatkowych żołnierzy, sprzęt, a także poprzez kraje bałtyckie oraz systemy przeciwrakietowe na Słowacji. Musimy opracować nowe koncepcje i wzmocnić możliwości obronne wschodniej flanki NATO – zadeklarowała niemiecka minister.

Zbigniew Rau w Niemczech: Polska ostrzegała przed polityką uzależniania się od Rosji

– Oczekiwanie, które pojawia się w różnych zaułkach Europy, że Rosja się zmieni natychmiast po zawarciu rozejmu z Ukrainą, jest nie tylko kolejną polityczną mrzonką, ale bezpośrednim zagrożeniem dla pokoju w Europie – powiedział szef MSZ. Minister podkreślał, że 24 lutego był nie tylko punktem zwrotnym historii w Europie, ale też oznaczał “załamanie się” niemieckiej polityki współzależności energetycznej od Rosji, której symbolami były Nord Stream 1 i Nord Stream 2. Szef MSZ przypomniał, że Polska ostrzegała przed kontynuowaniem takiej polityki.

– Dziś naród ukraiński płaci ogromną cenę tych zaszłości. Obywatele Ukrainy są bombardowani, zabijani strzałami w tył głowy, gwałceni przez hordy zwyrodnialców, są siłą przesiedlani ze swych stron ojczystych. Wiemy przecież, że odbierane są im także dzieci, które wbrew woli rodziców są rusyfikowane – poinformował minister. Dodał, że Niemcy ponoszą szczególną odpowiedzialność za pokój w Europie, a to Rosja jest dla tego pokoju zagrożeniem.

Zbigniew Rau: Europa nie przetrwa bez wiarygodnych Niemiec

– Niemcy powinny podjąć się wiodącej roli w budowie systemu bezpieczeństwa i obrony pokoju, który uwzględnia Ukrainę, ale jest skierowany przeciwko Rosji. Próby ratowania Rosji przed utratą twarzy stanowią odrzucenie wartości europejskich – powiedział Zbigniew Rau.

Szef MSZ podkreślił, że “Europa taka, jaką znamy dziś, jaką się cieszymy, nie przetrwa bez wiarygodnych Niemiec“. – Wiarygodne Niemcy są Europie niezbędne. Niemcy na szczęście odbudowują swoją wiarygodność. Polska jest tym głęboko zainteresowana i jest gotowa w tym dziele pomagać. Chcemy partnerskich relacji z wiarygodnymi, gotowymi walczyć o nasze wspólne wartości Niemcami – przekazał minister.

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Rosyjski minister transportu: sankcje praktycznie zniszczyły naszą logistykę

Zbigniew Rau powiedział, że w tym celu Polska i Niemcy winny wspólnie dążyć do tego, by Rosja poniosła strategiczną klęskę w wojnie z Ukrainą, a jej wojska okupacyjne opuściły terytorium Ukrainy w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową. Dodał, że to musi być cel przyświecający wszystkim narodom wolnego świata.

– Próby ratowania Rosji przed klęską i utratą twarzy stanowią bez wątpienia odrzucenie, niektórzy są gotowi nawet powiedzieć, zdradę, może, pewnie i słusznie, ideałów i wartości, które wspólnie dzielimy, ideałów i wartości prawdziwie europejskich – oświadczył Rau.

mbl/PAP

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWaszczykowski: Broniąca się Ukraina przeszkadza Niemcom
Następny artykułPraca zdalna w Kodeksie pracy? Rząd przyjął projekt nowelizacji