Od kilku dni kolejne kraje Unii Europejskiej i nie tylko, ogłaszają, że rezygnują ze szczepienia obywateli preparatami firmy AstraZeneca. Na taki krok zdecydowały się m.in. Dania, Norwegia czy Islandia. W przypadku Danii media obiegła wieść o śmierci 60-letniej obywatelki tego państwa, która po szczepieniu miała „nietypowe objawy”.
Z kolei Austria, Estonia, Łotwa czy Litwa, zdecydowały, że wstrzymują szczepienia jedną partią preparatu. Takie decyzje są podejmowane w związku z podejrzeniami, że szczepionka AstraZeneki może powodować powikłania zakrzepowo-zatorowe. Według danych Europejskiej Agencji Leków (EMA) do 12 marca odnotowano 30 przypadków tzw. zdarzeń zakrzepowo-zatorowych, czyli zakrzepów krwi wśród 5 milionów osób, które otrzymały szczepionkę.
Koronawirus na świecie. Niemcy rezygnują z AstraZeneki
Jak poinformowano 15 marca, niemieckie ministerstwo zdrowia podjęło podobną decyzję. Niemcy czasowo zawieszają korzystanie ze szczepionek AstraZeneki do czasu, aż zakończą się badania dotyczące związku między stosowaniem preparatu a występowaniem wspomnianych „zdarzeń zakrzepowo-zatorowych”. Tego samego dnia szczepienia przeciwko koronawirusowi przy użyciu preparatu AstraZeneki wstrzymała Holandia.
Wcześniej Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podkreśliła, że na razie nie ma dowodów na to, że wystąpienie zakrzepów krwi u osób zaszczepionych AstrąZeneką ma związek ze szczepionką.
Czytaj też:
Holandia. 10 przypadków znaczących efektów ubocznych po szczepionce AstraZeneca
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS