W Niemczech rozpoczęły się w niedzielę wybory powszechne do Bundestagu. Sondaże faworyzują SPD i Unię CDU/CSU, za nimi plasują się Zieloni, FDP i Lewica. Lokale do głosowania będą czynne w godz. 8-18. Około 60,4 mln osób spośród 83 mln Niemców uprawnionych jest do głosowania.
W sondażach, na dzień przed wyborami, prowadziła SPD z poparciem rzędu 25-26 proc. głosów. Jej kandydat na kanclerza Olaf Scholz cieszy się ogromnym poparciem.
CDU-CSU może liczyć – według ostatnich badań cytowanych przez AFP – na 22-23- procentowe poparcie. Sondaż ośrodka Insa wskazuje, że tylko 12 proc. Niemców chce, by kandydat Unii Armin Laschet został kanclerzem.
Wyrównany wyścig wyborczy pozwala sądzić, że po wyborach Niemcy czeka dość długi okres formowania rządzącej koalicji – ocenia Associated Press.
Dla Niemców, jak pokazują wyniki ostatnich badań, tematem numer jeden jest ochrona klimatu i środowiska. Nie mniej ważne pozostają kwestie migracji, sprawy społeczne oraz bezpieczeństwo kraju.
Po kampanii wyborczej skoncentrowanej na sytuacji wewnętrznej Niemiec miną zapewne miesiące, zanim kraje Unii Europejskiej będą mogły zorientować się jak będzie wyglądała polityka Berlina wobec Wspólnoty i jej szersza koncepcja zagraniczna – prognozuje Reuters. (PAP)
fit/
arch.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS