Według raportu niemieckiej gazety Süddeutsche Zeitung niemieckie krajowe agencje wywiadowcze obsługują setki fałszywych kont prawicowych ekstremistów w mediach społecznościowych. Raport stwierdza, że agenci rządowi z fałszywych kont podżegają zarówno do nienawiści, jak i przemocy. „To przyszłość zbierania informacji” – powiedział gazecie agent.
Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (Bfv) – niemiecka służba kontrwywiadu cywilnego argumentuje, że konta są niezbędne do zbierania informacji. Ale według krytyków, konta te mogą aktywnie promować i zachęcać do radykalizmu, co faktycznie się dzieje. Z badań gazety wynika, że rząd od 2019 roku mocno zainwestował w “wirtualnych agentów”, wykorzystując pieniądze podatników.
Niemiecki wywiad stworzył setki fałszywych prawicowych kont w mediach społecznościowych, podżegając do przestępstw i nienawiści, aby zdobyć zaufanie ekstremistów. Kont jest tyle, że agenci muszą mocno uważać, żeby nie brać siebie nazwajem na celownik. „To przyszłość zbierania informacji”
Hunderte rechtextremer Fake Accounts führt der #Verfassungsschutz inzwischen.
„Das ist die Zukunft der Informationsbeschaffung“, sagt ein Leiter eines Landesamts für Verfassungsschutz.
Kleiner Recherche-🧵
— Ronen Steinke (@RonenSteinke) September 18, 2022
Bfv twierdzi, że agenci obsługujący fałszywe konta muszą grać “prawicowego radykała”, aby zdobyć zaufanie prawdziwych ekstremistów. Dlatego służby szukając podejrzanych osób same szerzą propagandę i angażują się w przestępstwa, takie jak podżeganie do nienawiści. Niestety nie ma żadnych danych dotyczących faktycznych działań wywiadu w tym zakresie, ponieważ nie podlegają żadnemu nadzorowi. Jak twierdzi gazeta, wiele osób, które padły ofiarą mowy nienawiści w internecie, prawdopodobnie byłoby zdziwionych, gdyby wiedzieli, że jest to często propagowane przez samych urzędników państwowych.
Agent, który dołączył do Bfv, aby “zrobić coś przeciwko prawicowym ekstremistom”, powiedział: “Aby być naprawdę wiarygodnym, nie wystarczy udostępniać lub lubić to, co mówią inni, trzeba również samemu wydawać oświadczenia. To oznacza, że agenci również zastraszają i agitują”. Süddeutshce Zeitung podaje, że istnieje tak wiele fałszywych kont prowadzonych przez różne agencje, że potrzebne jest ogólnokrajowe porozumienie, aby agenci nie brali na celownik siebie nawzajem.
Zobacz także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS