Jak podaje agencja Deutsche Presse-Agentur, dzik przebiegł kilka razy przez jeden ze sklepów w centrum handlowym w mieście Dinslaken i zdemolował półki z różnymi towarami. Wystraszył klientów, którzy akurat robili zakupy. Niektórzy w panice wskakiwali na stoły i krzesła. Jak podaje lokalna policja, nikt nie został ranny.
Niestety nie można tego powiedzieć o zwierzęciu. Na zdjęciach opublikowanych przez Bild widać, że zranione zwierzę krwawiło.
Jak podają niemiecki media, wcześniej dzik kilka razy próbował przedrzeć się przez automatyczne drzwi prowadzące do centrum handlowego. Spekuluje się, że prawdopodobnie musiał rozpoznać własne odbicie w szklanych drzwiach.
“Dzik wywołał sensację swoją wycieczką” – skomentowała w niedzielę rzeczniczka policji, dodając, że tego popołudnia zauważono go w różnych miejscach miasta.
Użytkownicy Facebooka udostępnili zdjęcia i filmy z miejsc, w których można było zobaczyć dzika w całym mieście. Większość internautóww wyraziła współczucie dla uciekiniera: “pewnie się zgubił”, “biedny dzik wygląda na bardzo spanikowanego” – komentowali mieszkańcy Dinslaken.
Zwierzę widziano ostatnio w lesie późnym popołudniem. Dzik nie stanowi dalszego zagrożenia i wyzdrowieje po doznanym stresie – poinformowała policja.
Dziki na ulicach europejskich miast to coraz częstszy widok. Ludzie często wabią je nieświadomie, pozostawiając im jedzenie. – Dziki w mieście to problem europejski, żeby nie powiedzieć, że światowy – mówił niedawno w rozmowie z WP Turystyka Marek Pudełko z Polskiego Związku Łowieckiego.
Im nie przeszkadza, że siłownie zamknięte. Nagranie z Baligrodu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS