Niemiecka firma HENSOLDT z Monachium współpracując z izraelskim koncernem IAI (Israel Aerospace Industries) ma dostarczyć cztery nowe radary dalekiego zasięgu dla fregat typu F124 Sachsen. Kontrakt uzyskany od Federalnego Urzędu ds. Wyposażenia, Technologii Informacyjnych i Wsparcia Technicznego Bundeswehry BAAINBw (Bundesamt für Ausrüstung, Informationstechnik und Nutzung der Bundeswehr) ma wartość około 220 milionów euro.
W zamian za te pieniądze zakłada się wyprodukowanie i zainstalowanie czterech radarów dalekiego zasięgu TRS-4D/LR ROT wraz ze zintegrowanymi z nimi interrogatorami (urządzeniami zapytującymi) system identyfikacji radiolokacyjnej „swój-obcy”. Trzy z tych systemów obserwacji ma zastąpić stacje radiolokacyjne wczesnego wykrywania dalekiego zasięgu Thales SMART-L (pracujące w paśmie L), obecnie wykorzystywane na trzech niemieckich fregatach typu F124 („Sachsen”, „Hamburg” i „Hessen”).
Czwarty kompleks radarowy ma być zainstalowany na lądzie (w szkole marynarki wojennej Marinetechnikschule w Parow koło Stralsundu) i być w pełni funkcjonalną kopią systemu radarowego okrętów. Ma to pozwolić zarówno na szkolenie operatorów i obsługi technicznej, jak również „umożliwić testowanie dalszych rozwiązań na lądzie przed ich instalacją na pokładzie”. Według Niemców nowe zamówienie wyeliminuje z pokładu fregat systemy obserwacji oparte o przestarzałe i trudne do pozyskania elementy elektroniczne. Nowe radary mają dodatkowo oznaczać „początek rozwoju krajowych zdolności w zakresie obrony przed rakietami balistycznymi BMD” (Ballistic Missile Defence)”.
Jest to możliwe przede wszystkim dzięki zastosowaniu obrotowej, ścianowej anteny aktywnej klasy AESA (Active Electronically Scanning Array). Składa się ona z wielu takich samych modułów nadawczo – odbiorczych, z których każdy stanowi swoisty miniradar z elektronicznym kształtowaniem i sterowaniem wiązki. Po zsumowaniu tych wiązek tworzy się właściwą, choć niejednorodną charakterystykę antenową. Pozwala to m.in. na „inteligentne” przeszukiwanie przestrzeni – związanej np. ze „skupianiem” energii w miejscu, gdzie wykryto zagrożenie (co jest niezbędne przy antenie obrotowej i konieczności tzw. „cofania” wiązki).
To wzmocnienie mocy będzie również możliwe dzięki zastosowaniu w modułach nadawczo-odbiorczych elementów wykonanych z wykorzystaniem technologii azotku galu (GaN). Zastosowanie tego materiału pozwala uzyskać kilkukrotnie lepsze parametry niż w starszej technologii arsenku galu przy tych samych wymiarach. Dotyczy to mocy, temperatury pracy czy wydajności. Na przykład przy takim samym poziomie chłodzenia i wymiarach można uzyskać trzy-czterokrotnie większą moc nadajnika.
Dla zrealizowania zamówienia firma HENSOLDT nawiązała strategiczną współpracę z izraelską firmą ELTA (wchodzącą w skład koncernu IAI) w zakresie radarów dalekiego: zasięgu pracujących w paśmie S i przystosowanych do realizacji zadań BMD. W tym doraźnie zawiązanym konsorcjum, HENSOLDT ma być dla niemieckiej marynarki wojennej krajowym partnerem przemysłowym do certyfikacji (Izrael nie należy do NATO) i późniejszego wsparcie logistycznego. Współpraca z IAI ELTA Systems Ltd. ma z kolei dostarczyć Niemcom rozwiązanie dobrze sprawdzone i przetestowane w faktycznym działaniu. Jak na razie zakłada się, że pozwoli ono na wykrywanie obiektów powietrznych w odległości ponad 400 km, a obiektów na orbicie okołoziemskiej (rakiet balistycznych) w odległości 2000 km.
Nie jest to jedyny, izraelski radar dalekiego zasięgu, jaki będzie wprowadzony w niemieckich siłach zbrojnych. Miesiąc wcześniej to samo konsorcjum HENSOLDT i IAI ELTA Systems Ltd. otrzymało kontrakt za 200 milionów euro na modernizację naziemnego systemu dozoru lotniczego w programie HADR NF (Hughes Air Defence Radar Nachfolgesystem). Niemcy podkreślają, że zakupione wtedy zestawy radarowe (radar – interrogator) są w „dużej mierze identyczne pod względem konstrukcji”, co automatycznie ułatwia szkolenie, obsługiwanie techniczne jak również zaopatrzenie w części zamienne.
Pierwszy radar TRS-4D/LR ROT dla marynarki wojennej ma zostać zainstalowany w 2023 roku w ośrodku szkoleniowym w Parow. Wymiana systemów radiolokacyjnych na fregatach F124 ma się rozpocząć rozpocznie się w 2024 roku i powinna zakończyć się do 2028 roku. Jest to związane najprawdopodobniej z harmonogramem remontów głównych tych jednostek pływających. Zostały one wprowadzone do służby w latach 2003-2006, a więc w zakładanym terminie będą miały około 20 lat i połowę docelowego okresu służby.
Jest bardzo prawdopodobne, że Niemcy zdecydują się również na wymianę rakiet przeciwlotniczych. Będzie to kosztowne, ale w miarę proste. Na fregatach F124 zainstalowano bowiem cztery ośmiostanowiskowe wyrzutnie pionowego startu typu Mk41. Obecnie służą one jako stanowiska startowe dla rakiet przeciwlotniczych SM-2 (24 szt.) i ESSM (32 szt.). Teoretycznie jest więc możliwość zastosowania w nich antyrakiet SM-3 i SM-6. Wtedy fregaty F124 będą mogły nie tylko wykrywać rakiety balistyczne, ale również je zwalczać – jako pierwsze w niemieckiej marynarce wojennej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS