Od czwartku na terenie całych Niemiec trwały poszukiwania niemowlęcia uprowadzonego z supermarketu w Lipsku – podał portal tag24de. Chłopczyk zniknął, po tym jak jego matka zostawiła go na chwilę ze znajomą.
26-letnia kobieta, która uprowadziła dziecko – według niemieckich mediów – była znajomą rodziców. Podczas zakupów w Kauflandzie matka zostawiła z nią na chwilę czterotygodniowe niemowlę. Kiedy wróciła, porywaczki i wózka z synem już nie było.
ZOBACZ: Jelenia Góra. Zgłosił, że został porwany, bo przepił kilka tysięcy złotych
Miejscowi funkcjonariusze poinformowali policję federalną. Służby zabrały się do przeglądania nagrań z kamer publicznych, powiadomiono szpitale, firmy taksówkarskie i spółki transportu publicznego. Jeszcze w czwartek wieczorem do poszukiwań włączono jednostkę z psami tropiącymi.
Policja odnalazła dziecko razem z porywaczką
W piątek policja przekazała, że dziecko odnaleziono w Brandenburgii. Było wraz z 26-latką w jej mieszkaniu. Służby ratunkowe nie stwierdziły żadnych obrażeń na jego ciele, ale zaleciły przetransportowanie chłopca do szpitala w celu przeprowadzenia dodatkowych badań.
Mundurowi prowadzą teraz śledztwo pod kątem podejrzenia porwania osoby nieletniej.
ap/ac/polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS