A A+ A++

W związku z tzw. odmrażaniem gospodarki i znoszeniem przez rząd kolejnych restrykcji, władze Kętrzyna poinformowały o swoich decyzjach. 4 maja otwarta zostanie Miejska Biblioteka Publiczna. Książki będą pożyczane z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa.

– Placówka jest do tego już przygotowana, a dziś pozytywną decyzję wydał już sanepid – mówi Ryszard Niedziółka, burmistrz Kętrzyna.

Od 4 maja otwarte będą wybrane obiekty sportowe w Kętrzynie – trzy Orliki i boisko przy SP5. Na terenie obiektu sportowego może przebywać maksymalnie 6 osób, ale wcześniej będzie trzeba zarezerwować miejsce, by przed orlikiem nie ustawiała się niepotrzebnie kolejka chętnych. Tabela z numerami telefonów i godzinami jest na naszym Facebooku i stronie miasta.

– Blok dla każdej 6-cio osobowej grupy to jedna godzina, ale kluby sportowe mogą zarezerwować na przykład od razu dwie godziny, by móc zrealizować jednostki treningowe – dodaje Ryszard Niedziółka, burmistrz Kętrzyna. – Ta regulacja godzinowa jest po to, aby nie było tak, że kto pierwszy ten lepszy i zostaje na cały dzień nie ustępując miejsca innym – dodaje burmistrz.

W sprawie otwarcia żłobków i przedszkoli, rząd daje dowolność samorządom od 6 maja.

Władze Kętrzyna zdecydowały, że w przyszłym tygodniu placówki nie będą jeszcze otwarte, bo trzeba je przygotować do nowych wymogów sanitarnych.

– 6 maja jest terminem nierealnym z kilku powodów – pierwszy to oczywiście bezpieczeństwo dzieci i nauczycieli – mówi Maciej Wróbel, z-ca burmistrza Kętrzyna.

Drugi to powód kadrowy. Część nauczycieli i opiekunów ma dzieci w wieku szkolnym do lat 8 i przebywa obecnie oraz ma zamiar nadal przebywać na zasiłkach opiekuńczych, stąd nie ma pełnego zabezpieczenia kadrowego. Inny aspekt dotyczy finansów.

– Większość rodziców nie chce posyłać swoich dzieci i obawiają się oni, że jeśli na terenie danej gminy placówki będą otwarte, a oni z nich nie skorzystają, to i tak stracą prawo do zasiłku opiekuńczego, jedno jest pewne – jeśli placówki będą zamknięte, zasiłek będzie wypłacany – dodaje zastępca burmistrza. – W przypadku żłobka, jeśli go otworzymy, a pójdzie garstka dzieci, to opłatę stałą muszą uiszczać wszyscy rodzice, bo uchwała Rady Miejskiej zwalnia z opłaty tylko w sytuacji gdy placówka jest całkowicie zamknięta m.in. z powodu epidemii – dodaje.

Poza tym przepisy i nowe wytyczne są dla miasta trudne do spełnienia – na przykład gimnastyka w przedszkolach ma się odbywać przy otwartych oknach, a sale mają być wietrzone co godzinę – tylko nie każdy wie, że Smerfowa Kraina została tak zaprojektowana, że okna się tam nie otwierają. Natomiast w żłobkach, gdzie są najmniejsze dzieci problemy będą inne – dzieci muszą być odprowadzane pod drzwi przez rodziców, skąd ma je przejmować opiekun ubrany w przyłbice, rękawice i fartuch. To może powodować bariery psychologiczne.

Negatywnie o otwarciu żłobków i przedszkoli wypowiada się Porozumienie Pracowników Ochrony Zdrowia i Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna.

Decyzja kiedy żłobki i przedszkola zostaną otwarte zapadnie jak tylko władze będą miały pewność, że są w stanie zadbać o bezpieczeństwo dzieci i opiekunów.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPK: Sędzia został oskarżony o sfałszowanie protokołu z rozprawy (komunikat)
Następny artykułPomorskie. 428 osób zakażonych koronawirusem