A A+ A++

Kantak był zaproszony na dzisiejszą sesję bydgoskiej rady miasta, ale z powodu obowiązków nie mógł na nią przybyć. Przysłał za to list z wyjaśnieniami, który trafił do rajców.

Wynika z niego, że siedem odcinków trasy ekspresowej S5, którą według pierwotnych zapowiedzi już powinniśmy móc jeździć w 2019 r., można podzielić na dwie grupy: te, na których trwają prace i te, na których nic się nie dzieje, bo nie ma żadnego wykonawcy.

Te pierwsze są cztery. Możliwe, że niektórymi fragmentami między węzłem Bydgoszcz Północ a Bydgoszcz Opławiec będzie można jechać jeszc … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezydent Lublina znowu zakazuje Marszu Równości
Następny artykułNowe możliwości i zawód z perspektywami dzięki Funduszom Europejskim