A A+ A++

„Podczas rozbiórki części wiaduktu na ul. Marywilskiej doszło do niekontrolowanego przemieszczenia podpory. Na skutek powstałych przemieszczeń stwierdzono, że dźwigary płyty wiaduktu utraciły swoją stabilność, co powoduje zagrożenie dla bezpiecznej eksploatacji obiektu.” – informuje ZDM Warszawa.

Fot. ZDM

Podczas rozbiórki części ponad pięćdziesięcioletniego wiaduktu doszło do niekontrolowanego przemieszczenia podpory. Na skutek powstałych przemieszczeń stwierdzono, że dźwigary płyty wiaduktu przeznaczonego do obsługi ruchu kołowego, utraciły swoją stabilność, co powoduje zagrożenie dla bezpiecznej eksploatacji obiektu. Stan pozbawionej oparcia konstrukcji nie pozwala na bezpieczne użytkowanie – zdecydował Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, po natychmiastowym zgłoszeniu sprawy przez wykonawcę.

Wykonawca powiadomił o zaistniałej sytuacji miejskie służby. O zagrożeniu powiadomiony został również Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, który zdecydował, że ruch na pozostałej części wiaduktu jest wykluczony.

Przypomnijmy – na początku września rozpoczęła się przebudowa wiaduktu w ciągu ul. Marywilskiej, w miejscu prac wprowadzony został ruch wahadłowy, aby zapewnić przejezdność dla mieszkańców. Do tej pory zakres prac nie ingerował w leciwą konstrukcję obiektu, dlatego zgodnie z czasową organizacją ruchu były możliwe roboty pod ruchem.  W czasie prac po zachodniej stronie wiaduktu – ruch, wahadłowo, miał odbywać się po jezdni na stronie wschodniej i po wybudowaniu strony zachodniej, miał zostać przeniesiony, by wykonawca mógł zająć się stroną wschodnią obiektu.

W piątek wykonawca rozpoczął kolejny etap – wyburzania zachodniej części wiaduktu. Na ten czas obiekt został zamknięty dla ruchu. Ten etap miał zakończyć się w poniedziałek, 24 października. Jednak podczas bardziej zaawansowanych prac rozbiórkowych okazało się, że stan techniczny zakrytych wcześniej elementów konstrukcji stwarza zagrożenie. Ze względu na fakt, że elementy były ukryte pod warstwami betonu, nie można było wcześniej ocenić ich faktycznej kondycji technicznej.  O ile całość obiektu pozwalała na funkcjonowanie, to po rozbiórce połowy, nie zapewnia on już bezpieczeństwa użytkownikom, co potwierdziła decyzja PINB.

W zaistniałej sytuacji wezwaliśmy wykonawcę do pilnych prac, w trybie 24 godzinnym, tak, aby jak najszybciej przywrócić przejezdność na remontowanym wiadukcie. Jesteśmy w kontakcie z ZTM w sprawie funkcjonowania komunikacji miejskiej. Komunikacja będzie funkcjonowała zgodnie z projektem czasowej organizacji ruchu. Dodatkowo, aby umożliwić ruch pieszy i możliwość dojścia do autobusów miejskich poleciliśmy wykonawcy, aby niezwłocznie przystąpił do budowy chodnika. Jesteśmy w kontakcie z BZRD i ZTM, ewentualne dodatkowe zmiany w organizacji ruchu będą wdrażane w miarę potrzeb i dodatkowych korekt na bieżąco, w celu zminimalizowania utrudnień dla mieszkańców. Informacje i odrębny komunikat w sprawie kursowania autobusów komunikacji miejskiej od poniedziałku, 24 października wyda w tej sprawie ZTM.

Warto przypomnieć, że miasto wyremontowało bądź planuje wyremontować szereg podobnych obiektów wybudowanych w stolicy jeszcze w czasach PRL-u, np.  na Przyczółku Grochowskim wybudowaliśmy wiadukt od podstaw. powstają także nowe wiadukty przy Agrykoli jako inwestycja prowadzona przez Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta, jesteśmy w trakcie procedowania przetargu na remont wiaduktów Poniatowskiego, wkrótce podpiszemy także umowę na remont wiaduktu na ul. Globusowej. W trakcie przygotowania jest także remont wiaduktu nad ul. Paryską.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMieszkańcy wywalczyli ograniczenie wycinki. Część drzew zostanie przesadzona
Następny artykułPolacy ratowani w słowackich górach po zjedzeniu grzybów halucynogennych