A A+ A++

W poniedziałek prod. Magdalena Marczyńska z Rady Medycznej przy premierze stwierdziła, że szczepionka przeciw COVID-19 “na pewno będzie darmowa, bo tak stanowi umową unijna w tej sprawie”.

– Możliwe jest natomiast wprowadzenie odpłatności za usługę, za wizytę lekarską czy samą czynność szczepienia. Rozmawiamy o tym, szukając pomysłów na przekonanie osób, które dalej nie chcą się szczepić – powiedziała.

Niedzielski: szczepienia dają bardzo dobre wyniki

Ekspertka dodała jednak, że nie ma w tej sprawie decyzji, a także zgodności wśród członków Rady Medycznej. – Część osób uważa, że zadziała to odwrotnie i już w ogóle nie będzie chętnych do szczepień. Niektórzy uważają natomiast, że jeżeli przy prawdopodobnych wzrostach zakażeń we wrześniu i październiku nadal będą osoby niechętne szczepieniom, to powinno się zakończyć akcję szczepień w obecnej formie i wprowadzić właśnie element zapłaty – dodała prof. Marczyńska.

ZOBACZ: Trzecia dawka szczepionki? Minister komentuje

Tego samego dnia minister zdrowia Adam Niedzielski stwierdził: – Rozważamy, czy systemu (refundacyjnego) nie wprowadzić po 1 października dla szczepień przeciw COVID-19.

Podkreślił przy tym, że przede wszystkim chciałby, żeby wszyscy skorzystali z możliwości szczepienia. Jak wskazał, daje ono bardzo dobre wyniki, jeśli chodzi o “generowanie odporności względem ciężkiego przechodzenia zakażenia wariantem Delta”.

Minister: czwarta fala może nadejść w sierpniu

We wtorek Niedzielski ponownie zabrał głos w tej sprawie. – Do końca września gwarancja, że szczepienie przeciw COVID-19 będzie nieodpłatne. Każdy, kto chce się zaszczepić do tego czasu, będzie mógł to uczynić na dotychczasowych warunkach – zapewnił w Radiu Plus.

Przypomniał, że sama usługa szczepienia kosztuje 60 zł, bo tyle NFZ refunduje przychodniom za jego wykonanie.

O ewentualnej odpłatności za szczepienie wspomniał także doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban. – To jest na razie bardzo luźna dyskusja, bardzo luźna przymiarka – powiedział w radiowej Trójce.

“Musimy przyzwyczaić się do maseczek”

We wtorek minister Niedzielski przekazał także, iż “istnieje prawdopodobieństwo, że czwarta fala pandemii pojawi się w drugiej połowie sierpnia”. Przestrzegł również, że “jeśli nastąpi wzrost zakażeń, obowiązek noszenia maseczek w zamkniętej przestrzeni będzie ważny również we wrześniu”.

– Jeśli ten przejściowy wzrost zachorowań miałby miejsce we wrześniu, to siłą rzeczy maseczki pozostaną tym obostrzeniem – zaznaczył.

Podkreślił też, że musimy przyzwyczaić się do noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych.

wka/PAP/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKantata Pastoralna w Kościele pw. Ducha Św. w Mielcu [FOTO, VIDEO]
Następny artykułCzy rośnie nam gwiazda motocrossowa na skalę krajową?