W niedzielę 28 marca siedmiu kierujących straciło prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym.
Pięciu kierujących w przeciągu czterech godzin, „wpadło” policjantom z grupy SPEED, którzy poruszali się nieoznakowanym radiowozem z videorejestratorem. Czterech z nich w miejscowości Jabłonka i jeden w Rabce-Zdroju. Przy dozwolonej „pięćdziesiątce” 29-latek kierujący volkswagenem, jechał z prędkością 103 km/h, 45-latek z audi 104 km/h, 26-latek kierujący bmw jechał o 56 km/h za szybko, a 43 i 25-latek kierujący fordami pędzili 109 km/h. Za popełnione wykroczenie zgodnie z taryfikatorem na wszystkich kierujących nałożono mandaty karne w wysokości 400 złotych i przypisano po 10 punktów karnych. Cała piątka straciła również prawo jazdy.
W samo południe w Rogoźniku 24-latek, kierujący skodą jechał z prędkością 109 km/h przy dozwolonej prędkości 50 km/h. Jak się okazało mężczyzna na początku marca stracił prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h na terenie obszaru zabudowanego. W tym przypadku po wydaniu decyzji administracyjnej o zatrzymaniu prawa jazdy na okres 3 miesięcy, ponowne zatrzymanie skutkuje przedłużeniem kary do 6 miesięcy.
18-letni rekordzista kierujący mitsubishi w Jabłonce po godzinie 23, przekroczył dozwoloną prędkość o 95 km/h. Młody kierowca pędził z prędkością 155 km/h przy dopuszczalnej prędkości 60 km/h. Policjanci za pokwitowaniem zatrzymali 18-latkowi prawo jazdy, które otrzymał zaledwie półtora miesiąca temu. 18 i 24-latek zostali zatrzymani do kontroli przez policjantów podczas patrolu statycznego, którzy dokonali pomiaru ręcznym miernikiem prędkości. Obaj za popełnione wykroczenia zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości po 500 złotych i przypisano im po 10 punktów karnych.
Wszystkie przypadki opisała na swojej stronie nowotarska policja.
Fot. pogladowe
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS