Niecodzienne znaleziska w pałacu. Listy hrabianki, stare mapy i druki, butelki po prawdziwej żytniówce

Z okresu, gdy w pałacu mieszkali Tarnowscy, pochodzi też buteleczka po szamponie, druki francuskie, nuty i libretta operetek, listy, m.in. pisane przez hrabiankę Tarnowską i do niej adresowane, a także karnecik balowy w kształcie serduszka.

Najwięcej zostawili po sobie Niemcy, którzy zajmowali pałac w czasie okupacji. To m.in. mapy, kwity kontyngentowe i podatkowe, a także zbiorek dowcipów frontowych.

Po wojnie pałac przejęły władze komunistyczne i też zostawiły trochę pamiątek. To m.in. plakaty propagandowe i instruktażowe. Na jednym z nich ilustrowana lekcja dla rolników, jak zebrać trzy plony w dwa lata. I podpowiedź: „Przez uprawę ozimych poplonów masz zielonki z wczesną wiosną!”.

Jest też „Poradnik agitatora” z 1949 r. z przygotowanym na 10. rocznicę wybuchu wojny wyjaśnieniem, że Niemcy napadły na Polskę, ponieważ faszyzujący sanacyjny rząd polski szukał przymierza z III Rzeszą przeciw ZSRR…

Pamiątki znalezione podczas remontu w pałacu w Końskich Krzysztof Obratański

– Są tego wszystkiego trzy ogromne kartonowe pudła, starannie spakowane. Dokumenty zdigitalizujemy, a wszystko przekażemy do naszego muzeum – zapowiada burmistrz Obratański.

Muzeum Ziemi Koneckiej będzie się mieścić w dawnej stolarni majątku Tarnowskich. W tym tygodniu gmina podpisała z wykonawcą umowę na jego adaptację na ten cel.