Niech żyje 200 lat!
Opublikowano 15 stycznia 2021, autor: jb
Regina Kogut z Żagania świętowała setne urodziny.
Pani Regina urodziła się 6 stycznia 1921 roku w Baniłowie na Bukowinie.W 1946 roku została przesiedlona z całą rodziną na Ziemie Zachodnie, do Marcinowa (gm. Brzeźnica).
Jej mąż Antoni zmarł w 1989 roku. Wychowali razem czworo dzieci. Córki: Hannę i Jadwigę oraz synów Bronisława i Michała. Ma 10 wnucząt oraz 18 prawnucząt.
Setne urodziny obchodziła dwa razy.
-Teściowa tak naprawdę urodziła się 6 stycznia. Wtedy też świętowaliśmy. Przez trudności w tamtych czasach, oficjalnie w urzędzie zapisano ją na 9 stycznia i taka data widnieje w dokumentach. W tym dniu otrzymała też oficjalne życzenia z Urzędu Miasta – mówi synowa Henryka Kogut.
Świętowanie popsuł koronawirus. -Planowaliśmy dużą imprezę w lokalu na ponad 40 osób, choć tylko dla najbliższej rodziny, ale się nie udało. Na skromniejsze spotkanie w domu przyjechały dzieci z rodzinami, było też kilkoro wnuków i prawnuków. Mieliśmy tort i oczywiście śpiewaliśmy „200 lat” – opowiada pani Henryka. – Jak zdrowie pozwoli, może uda nam się poświętować równie hucznie za rok.
R. Kogut z mężem prowadziła gospodarstwo rolne do 1975 roku. W 1980 roku zamieszkali z synem Michałem i jego rodziną w Żaganiu. Jubilatka zawsze była pogodna i uśmiechnięta. W ostatnim czasie podupadła na zdrowiu, porusza się o kulach, wymaga już całodobowej opieki.
-Teściowa jest szczęśliwa, że dożyła takiego wieku, bo całe życie bardzo ciężko pracowała. Od kilku lat nie wychodzi już z domu. Jako teściowa i synowa żyjemy razem 50 lat. Zawsze się ze sobą zgadzałyśmy, jest dla mnie bardzo dobra. Jej pasją były kwiaty i ogród. Lubiła nawet stanąć w oknie i na nie popatrzeć – mówi H. Kogut. – Dzisiaj cieszymy się każdym dniem razem – dodaje.
.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS