A A+ A++

Na drodze szybkiego ruchu S61, na wysokości Kobylina doszło do dwóch kolizji. Niezależnie od siebie, dwa auta wylądowały w rowie. Na pasie w kierunku Stawisk, tuż przy granicy z powiatem kolneńskim, laweta wypadła z drogi i wylądowała na boku. W odległości około 100 -150 metrów dalej, na tym samym pasie, osobowe mitsubishi po poślizgu także znalazło się w rowie. Ze wstępnych informacji policji wynika, że nikt w tych zdarzeniach nie ucierpiał. 

Z kolei około godz. 12:00, kilka kilometrów dalej, na wysokości wsi Rosochate w powiecie kolneńskim (niedaleko MOP-u Zabiele), zapalił się bus. Do zdarenia doszło na pasie w kierunku Łomży. GDDKiA dodaje, że ze względu na bardzo duży poziom zadymienia ograniczający widoczność użytkownikom,  na czas działań przeciwpożarowych zablokowano drogę także w kierunku Ełku i Suwałk. Tu także nikomu nic się nie stało. 

Przy tej okazji można wspomnieć środowe zdarzenie, które miało miejsce za Szczuczynem w kierunku Łomży. Wówczs osobowe bmw uderzyło w tył piaskarki i poszkodowane zostały 3 osoby. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMZK uruchamia specjalny autobus do Zatonia. Pierwszy kurs 6 stycznia
Następny artykułPrzy ulicy Władysława IV powstają nowe domy