A A+ A++

Wczoraj, we wtorek 7 kwietnia zmarł Wiktor Bater. To on, jako pierwszy powiadomił opinię publiczną o katastrofie prezydenckiego Tupolewa pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r. Był dziennikarzem i korespondentem wojennym. Miał 53 lata. Przyczyna śmierci nie jest podana, choć wiadomo, że zmagał się z chorobą.

Wiktor Bater urodził się 24 września 1966 w Warszawie. Pracę w mediach rozpoczął w 1992 r. Od 1994 r. pracował dla Polskiego Radia, TVP i TVN jako korespondent polskich mediów w Rosji. W latach 2009-2011 r. był korespondentem “Wydarzeń” i Polsat News w Moskwie. Do września 2019 r. był szefem newsroomu Superstacji. Był także ekspertem i komentatorem spraw wschodnich.

– „Potworne zamieszanie. Z nieoficjalnych, absolutnie nieoficjalnych informacji uzyskanych przeze mnie od delegacji, która miała spotkać prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Smoleńsku wynika, że samolot prezydenta rozbił się przy podchodzeniu do lądowania. Informacja najnowsza jest taka: nie ma co zbierać” – informował ze Smoleńska 10 lat temu. 

Za swój wkład w Smoleńsku otrzymał nagrodę Grand Press w kategorii News. Dostał również nominację do tytułu Dziennikarza Roku miesięcznika “Press”.

Napisał książkę pt: “Nikt nie spodziewa się rzezi: notatki korespondenta wojennego”, wydaną w 2008 r. Opisywał w niej życie w oblężonym Sarajewie, Bagdad w trakcie amerykańskiej okupacji, czy akcję w Biesłanie 1 września 2004 r., gdzie odniósł niegroźne rany.

Dzięki niemu opinia publiczna wiedziała o sytuacji i konfliktach zbrojnych na Bałkanach, w Czeczenii, Afganistanie, Izraelu, Iraku i Bliskim Wschodzie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułA gdyby tak szczepić w aptece?
Następny artykułBring Me The Horizon wróci do ostrzejszego grania? Tak sugeruje najnowszy klip [WIDEO]