Toby Keith był ikoną muzyki country i czołowym przedstawicielem tego gatunku. Występował od niemal 30 lat i miał na koncie 19 albumów studyjnych. Zmarł w nocy, 5 lutego, o czym poinformowano m.in. w mediach społecznościowych muzyka.
Toby Keith odszedł spokojnie ostatniej nocy, 5 lutego, otoczony rodziną i bliskimi. Walczył z wdziękiem i odwagą. Prosimy o uszanowanie prywatności jego rodziny w tym smutnym czasie – czytamy na jego profilu na Instagramie.
O chorobie Toby Keith dowiedział się w pod koniec 2021 r. i niemal od razu rozpoczął leczenie.
Ostatnie sześć miesięcy spędziłem na chemioterapii, radioterapii i poddając się operacji. Jak dotąd, wszystko w porządku. Potrzebuję czasu, by odetchnąć, zregenerować siły i się zrelaksować – mówił w czerwcu 2022 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W kolejnych miesiącach, rozmawiając z dziennikarzami, chorobę określał jako “wyniszczającą”. Przyznał, że “czuje się całkiem nieźle”, choć rokowanie nie były najlepsze.
Zasadniczo wszystko wykazuje naprawdę pozytywną tendencję, ale z rakiem nigdy nic nie wiadomo, więc trzeba się przygotować – mówił w czerwcu 2023 r.
Toby Keith – ikona country
Artysta urodził się 8 lipca 1961 r. w Clinton w stanie Oklahoma, a wychowywał się na przedmieściach Oklahoma City. Toby Keith był wokalistą, autorem tekstów, aktorem i producentem muzycznym.
Wydał 19 studyjnych krążków, dwa świąteczne albumy i pięć płyt kompilacyjnych. Łącznie sprzedał ponad 40 mln albumów. Na liście przebojów Billboard Hot Country Songs znalazło się 61 jego utworów, z czego 21 singli uplasowało się na pierwszym miejscu.
Największymi przebojami Keitha są “Should’ve Been a Cowboy”, “Beer for my horses” i “As good as I once”. W styczniu 2021 r. został odznaczony medalem sztuki przez prezydenta Donalda Trumpa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS