A A+ A++

Szokująca informacja obiegła polskie środowisko MMA. Nie żyje Rafał Moks, który przez wiele lat walczył na galach KSW. Miał zaledwie 36 lat.

Robert Czykiel

Robert Czykiel


WP SportoweFakty
/ Waldemar Ossowski
/ Na zdjęciu: Rafał Moks

Wstrząsające wieści o śmierci Rafała Moksa przekazał jako pierwszy Maciej Turski. Tragiczne informacje potwierdził Artur Mazur z WP SportoweFakty. Okoliczności śmierci na razie nie są znane. Wojownik MMA miał 36 lat.

Moks w zawodowym MMA debiutował w 2007 roku na gali Fight Club Berlin 10. Popularność zdobył, gdy trafił do KSW w 2011 roku. Zaczął od dwóch porażek – z Aslambekiem Saidovem i Borysem Mańkowskim.

Potem udało mu się wygrać cztery razy z rzędu. Seria została przerwana w rewanżu z Saidovem, a po tym pojedynku jeszcze został znokautowany przez Jima Wallheada. Ostatni raz oglądaliśmy go w klatce na gali KSW 35 w 2016 roku. Wtedy pokonał Roberta Radomskiego.

“Kulturysta” pochodził ze Szczecina. Na co dzień trenował w klubie Berserkers Team. W czerwcu ubiegłego roku zapowiadał powrót do KSW, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło.

Rafał Moks miał problemy z prawem. Osiem lat temu został zatrzymany wraz z dziewiętnastoma innymi osobami. Wszyscy zostali oskarżeni o handel narkotykami. Wojownik KSW wyszedł na wolność w 2021 roku.

– Ty wiesz, że ja do dzisiaj nie wiem, o co tam chodzi w tej sprawie? Ja nawet się na tym nie znam i nie wiem, co dalej. Jestem w szoku, przysięgam. Nie wiem o co tam chodzi. Czekam na wyjaśnienie tej trudnej sprawy – komentował po wyjściu z aresztu w portalu mmanews.pl.

Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSaudowie będą mogli sprzedać udziały w Rafinerii Gdańskiej? REAKCJA Obajtka
Następny artykułDwa zespoły dostarczyły poprawki bolidów na ostatni wyścig sezonu