A A+ A++

W wieku 71 lat zmarł Kazimierz Blat, były kierownik administracji osiedla Rzeszowska-Południe i prezes Koła Pszczelarzy w Dębicy.

Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej przy ul. Kolejowej Stanisław Olszewski przypomina, że jako kierownik administracji przez kilka lat odpowiadał za bloki przy ul. Sienkiewicza, Gawrzyłowskiej, Pana Tadeusza i Robotniczej.

– Bardzo dobry pracownik, uczynny, nie było nigdy na niego skarg. Dusza człowiek, każdemu starał się pomóc w usunięciu drobnych usterek – mówi Stanisław Olszewski.

Prezesem Koła Pszczelarzy Okręg Dębica był zaś przez dwie kadencje, na drugą został wybrany w 2009 roku. Wcześniej w kole pełnił obowiązki sekretarza. Był także członkiem zarządu wojewódzkiego Polskiego Związku Pszczelarskiego w Rzeszowie.

Pochodził z Cmolasu koło Kolbuszowej. Do Dębicy przyjechał w 1975 roku, żeby budować Stomil. Pracował wtedy w Rzeszowskim Przedsiębiorstwie Budownictwa Przemysłowego. Z wykształcenia był technikiem budowlanym, posiadał uprawnienia kierownika budowy.

O sobie mówił wprost, że jest fanatykiem pszczelarstwa. Ukończył Policealną Szkołę Pszczelarską w Pszczelej Woli k. Lublina – jedyną taką w Unii Europejskiej. W Instytucie Pszczelarstwa w Puławach nabył uprawnienia do badania jakości miodu.

Na koncie miał srebrną i złotą odznaką Polskiego Związku Pszczelarskiego oraz medal ks. dra Jana Dzierżonia, za wybitne zasługi w rozwoju pszczelarstwa.

Kazimierz Blat zmarł 22 grudnia, został pochowany 27 grudnia na cmentarzu komunalnym przy ul. Wielopolskiej w Dębicy.
 

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu:
Nie żyje Kazimierz Blat. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku “zgłoś”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHiszpan z przeszłością w La Liga zawodnikiem Wisły Kraków
Następny artykułByła dyrektor przegrywa w sądzie z lekarzami. Za ten błąd zapłaci szpital w Rybniku