A A+ A++

Roberto Cavalli należał do ścisłej czołówki projektantów na świecie. Niestety, z Włoch dobiegły właśnie smutne informacje o jego śmierci. Kreator mody miał 83 lata, a w ostatnim czasie zmagał się z chorobą.

Roberto Cavalli zmarł w wieku 83 lat

Informację o śmierci Roberto Cavalliego przekazała włoska agencja informacyjna ANSA. W komunikacie powiadomiono, że projektant odszedł po długiej chorobie. Roberto Cavalli zmarł w swoim domu we Florencji.

Roberto Cavalli pochodzi z artystycznej rodziny. Modą interesował się od wczesnych lat. Jeszcze jako student stworzył kwiatowe nadruki na dzianinach.

To właśnie on jest twórcą techniki drukowania na skórze.

Jego kariera w modzie zaczęła się na początku lat 70. Wówczas otworzył swój pierwszy butik, a klientki dosłownie pokochały jego projekty.

Z czasem jego kariera zaczęła nabierać tempa, a jego kreacje robiły coraz większą furorę na salonach nie tylko we Włoszech. Obecnie projekty domu mody Cavalli są sprzedawane w 50 krajach na świecie.

Cavalli projektował nie tylko dla kobiet, ale stworzył także linię męską. Z czasem, podobnie jak w przypadku innych znanych domów mody, oprócz ubrań zaczęto sprzedawać także dodatki i gadżety sygnowane logo Cavalli. Projektant wypuścił na rynek także kilka linii perfum.

Życie prywatne Roberto Cavalliego

Roberto Cavalli był dwukrotnie żonaty. Z pierwszą żoną rozwiódł się po dziesięciu latach. Drugą poślubił w 1980 roku i byli razem przez trzydzieści lat.

Projektant doczekał się sześciorga dzieci – dwojga z pierwszego małżeństwa i oraz trojga z drugiego. Najmłodsze jego dziecko przyszło na świat rok temu – jego matką jest młodsza o 45 lat szwedzka modelka Sandra Nilsson, z którą był związany od dłuższego czasu. Para nie wzięła ślubu.

pomponik.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUnia wprowadza Euro 7. Te zmiany dotkną każdego
Następny artykułBlanka bawiła się na imprezie amerykańskiego gwiazdora. Z warszawskiego klubu nie wyszła sama