W latach 50. uchodził za obiecującego krytyka literackiego. W 1956 r. po dojściu do władzy Władysława Gomułki, “na fali naiwnego uniesienia możliwością wywalczenia prawdy w życiu społecznym”, jak wspomina Trznadel na swojej stronie internetowej, zapisał się do PZPR. Fascynacja ustrojem sięgała tak daleko, że jak wspominał w książce “Blizny po ukąszeniu”, portret Stalina zajmował w jego domu honorowe miejsce.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS