A A+ A++

Rosyjski najemnik Igor Manguszew zmarł w szpitalu kilka dni po tym, jak został postrzelony w głowę – przekazały media. W sierpniu zeszłego roku wygrażał ze sceny Ukrainie, trzymając w dłoni czaszkę. Jak przekonywał, była to czaszka ukraińskiego żołnierza z Azowstalu. Żona opisała atak na Manguszewa jako egzekucję.

Do strzelaniny, w której został ranny rosyjski najemnik doszło w okupowanym ukraińskim mieście Kadijiwka, w pewnej odległości od linii frontu.

Rosyjskie raporty podały, że Igor Manguszew został postrzelony z bliska pociskiem 9 mm wystrzelonym w kierunku głowy pod kątem 45 stopni. Władze prowadzą śledztwo w sprawie zabójstwa i jak dotąd nie powiedziały nic więcej o okolicznościach – przekazał BBC. Najemnik po postrzale trafił do szpitala.

Manguszew wywodzi się z ruchu neonazistowskiego. Współtworzył prywatną grupę najemników “Jenot”. Wiadomo, że później współpracował z najbardziej znanym … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowy serial “Małe wielkie historie” w kwietniu na Disney+
Następny artykuł“Розходимося щодня” – українська акторка розповіла про складні стосунки з чоловіком