Dzisiaj, 18 października (14:13)
Aktualizacja: Dzisiaj, 18 października (15:31)
Nie żyje generał Colin Powell – były szef amerykańskiej dyplomacji. Zmarł w wyniku komplikacji związanych z COVID-19. Według rodziny był w pełni zaszczepiony. Miał 84 lata.
Powell zmarł w wojskowym szpitalu Walter Reed pod Waszyngtonem.
“Straciliśmy niezwykłego i kochającego męża, ojca, dziadka i wielkiego Amerykanina” – napisali krewni na jego profilu na Facebooku.
Powell zasłynął jako pierwszy czarnoskóry Amerykanin na najwyższym stanowisku wojskowym – jako przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów za kadencji George’a Busha seniora. Był także pierwszym czarnoskórym sekretarzem stanu USA podczas prezydentury George’a Busha juniora. Był też doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego Ronalda Reagana. W latach 90. XX wieku wielokrotnie był wymieniany jako potencjalny kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych, jednak nigdy nie zdecydował się na kandydowanie.
Urodzony w Nowym Jorku jako syn imigrantów z Jamajki, Powell służył w wojsku przez 35 lat, odbywając m.in. dwie zmiany podczas wojny w Wietnamie, gdzie został odznaczony Medalem Żołnierza za uratowanie trzech żołnierzy z płonącego śmigłowca. Pełnił też kluczową rolę podczas pierwszej wojny w Zatoce Perskiej. Uważano go wówczas za autora tzw. “doktryny Powella”, podkreślającej konieczność użycia przeważającej siły, społecznego poparcia i jasnych celów w interwencji zbrojnej.
Jako szef dyplomacji Powell był jednym z największych sceptyków wojny w Iraku, ale mimo to zasłynął z prezentacji na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ “dowodów” na rzekomo ukrywaną przez reżim Saddama Husajna broń masowego rażenia. W późniejszych latach opisywał to jako swój największy błąd i plama na jego dorobku.
Mimo przynależności do Partii Republikańskiej, w ostatnim okresie był zdecydowanym krytykiem partii i prezydenta Donalda Trumpa. W ostatnich latach skupiał się na założonej przez niego fundacji poświęconej problemom edukacji dzieci.
Kondolencje z powodu śmierci Powella złożył były prezydent George W. Bush. “Laura i ja jesteśmy głęboko zasmuceni śmiercią gen. Powella. Był wielkim mężem stanu. Na jego radach i doświadczeniu polegało wielu prezydentów” – oświadczył.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS