Nie żyje Ewa Nawrocka. Miała 82 lata

Ewa Nawrocka urodziła się w Stanisławowie (dzisiaj Iwano-Frankiwsk w zachodniej Ukrainie) w 1942 r. Z rodziną została przesiedlona do Gdańska i z tym miastem była związana do końca swojego życia. Jak donosi trójmiejska “Gazeta Wyborcza”, Nawrocka mieszkała w dzielnicy Wrzeszcz, skończyła prestiżowe I LO i poświęciła się pracy naukowej na Uniwersytecie Gdańskim.

Pod kierunkiem Marii Janion napisała rozprawę doktorską pt. “Idee i obrazy mistycznej twórczości Juliusza Słowackiego”. W latach 2005–2008 była kierownikiem Zakładu Teorii Literatury Instytutu Filologii Polskiej UG. Była autorką m.in. książki “Osoba w podróży. Podróże Marii Dąbrowskiej” (2002) i współredaktorką “Czytanie Szekspira” (2004).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jako wykładowczyni UG wychowała kilka pokoleń polonistek i polonistów. Z wieloma później się przyjaźniła (np. z poetą i krytykiem literackim Wacławem Maksymowiczem). Przed przejściem na emeryturę mówiła jednak gorzko o współczesnym szkolnictwie wyższym i postawie samych studentów.

– Dziś młodzi ludzie nie czytają, nie piszą, nie ćwiczą pamięci, wykształciła się w nich za to zdolność klikania w klawiaturę. Nie ma ucieczki od cywilizacji, ale z jej dóbr należy korzystać umiejętnie, dla własnego dobra. Nie obezwładniając pamięci i wyobraźni, inteligencji i rozumu – mówiła Nawrocka w 2014 r. dla Trojmiasto.pl.

Brała czynny udział w kulturalnym życiu Trójmiasta. Była obecna na praktycznie wszystkich trójmiejskich premierach teatralnych i dyskusjach związanych z literaturą. W ostatnich latach, mimo podeszłego wieku i pogarszającego się stanu zdrowia, chętnie udzielała się w mediach społecznościowych. Wspominała znajomych, dzieliła się swoimi przemyśleniami, uczestniczyła w zbieraniu podpisów pod petycją o nadanie Gdańskiemu Teatrowi Szekspirowskiemu imienia profesora Jerzego Limona.

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” znęcamy się nad serialem “Forst” z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage’a, a także pochylamy się nad “The Curse” czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.