A A+ A++

Eugeniusz Jakubek, były prezes Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Dębicy, zmarł w środę 11 października w Nagawczynie.

Ze spółdzielnią związany był od 1983 roku, został wtedy przyjęty na stanowisko kierownicze. Później został jej wiceprezesem, a w końcu prezesem. Pracował do 2017 roku, a jego obowiązki przejęła wtedy Krystyna Tabor.

– Był dobrym szefem, troszczącym się o pracowników – mówi Krystyna Tabor, była księgowa, a obecnie prezeska GS SCh.

Dodaje, że zapamięta go jako ciepłego i otwartego człowieka, który potrafił stworzyć miłą atmosferę w pracy. Słuchał pracowników, rozmawiał z nimi o problemach, by wspólnie próbować je rozwiązać.

W 2001 roku został odznaczony przez prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Po jego odebraniu cieszył się, że spółdzielnia tak dobrze przeszła okres transformacji gospodarczej. Zauważył też, że cały czas posiada płynność finansową, nie musząc brać kredytów.

– Posiadamy płynność finansową. Za wszystkie towary płacimy gotówką. Dzięki temu możemy liczyć na upusty – mówił wtedy.

Eugeniusz Jakubek był również mocno związany z Polskim Stronnictwem Ludowym.

– Był fantastycznym tatą, dbał o nas jak umiał. Potrafił oddzielić życie zawodowe od rodzinnego. Ja najbardziej podziwiałam go za to, że tak długo pracował zawodowo, aż 55 lat – podkreśla jego córka Wioletta Ironside.

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w piątek 13 października w Lubzinie. O godz. 11:30 rozpocznie się modlitwa różańcowa w intencji zmarłego, a o godz. 12:00 msza św. Po niej trumna z ciałem zostanie odprowadzona na tamtejszy cmentarz parafialny.

Autor: Janusz Grajcar

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPędziła BMW na złamanie karku. Prędkość była szaleńca
Następny artykułNiszczycielskie podszepty zła i nowe spojrzenie na lady Makbet. Premiera w Teatrze Przedmieście