Andrzej Misa zmarł w środę 22 maja o godz. 8:20 po krótkiej chorobie. Miał 71 lat.
W latach 1994-1998 i 2001-2005 był prezesem Stowarzyszenia Rodziców i Przyjaciół Dzieci Niepełnosprawnych Radość. To on był też jednym ze współzałożycieli tej organizacji. Jego największym osiągnięciem było utworzenie Warsztatów Terapii Zajęciowej w Dębicy.
Pracował w Wytwórni Urządzeń Chłodniczych, a następnie do przejścia na emeryturę w Firmie Oponiarskiej Dębica. Jest laureatem nagrody Goodyear Spirit Award dla najaktywniejszego w środowisku pracownika tej firmy. Był też nominowany do nagrody europejskiej GSA.
W książce Opowieść o Radości wydanej na 25-lecie Stowarzyszenia Radość Ryszard Pajura tak pisał o roli Andrzeja Misy w jego powstaniu.
Jest rok 1993. Miasto, jak cała Polska, po transformacji szuka swoich szans. Budzi się społeczna aktywność, przez dziesięciolecia tak nielubiana przez władzę. (….) W parafii św. Jadwigi w Dębicy aktywna jest Wspólnota Rodzin Katolickich. Jej członkowie biorą udział nie tylko we wspólnej modlitwie, w nabożeństwach. Rozmawiają także o problemach, bolączkach, sytuacji rodzin.
W spotkaniach uczestniczą rodzice dzieci niepełnosprawnych umysłowo i fizycznie. W czasie jednej z rozmów, już nie wiadomo kto pierwszy rzuca myśl, by powstała grupa integrująca środowisko. Myśl przerodziła się w działanie, a zadania podjęli się Halina Kosiba, Zofia Żelazko i Andrzej Misa. Wspiera ich ks. Stanisław Fiołek. (…)
Andrzej Misa podczas nabożeństw niemal zawsze przystępuje do komunii. Marzy by kiedyś przyjęli ją wspólnie z synem Markiem. Chłopiec osiągnął już wymagany wiek. Ojciec nie ma wątpliwości, że podczas wędrówek po kościele św. Jadwigi spotyka się z Bogiem. Ale tego sakramentu otrzymać nie może. To boli. (…)
Dzieli się strapieniem z ks. prałatem Fiołkiem. Nie zostaje zlekceważony, choć w jego słowach brzmi nuta pretensji. Do Kościoła, do kapłana. Ten słucha stara się tłumaczyć. Nie obiecuje niczego. Ale nie mówi też, że przyjęcie komunii przez Marka jest niemożliwe. (…)
Można powiedzieć zwykły opłatek. Dla nich pierwszy. W poniedziałek 17 stycznia 1994 roku w świetlicy plebanii św. Jadwigi spotykają się członkowie Wspólnoty Rodziców Niepełnosprawnych. Już oficjalnie używają tej nazwy. (….)
– Nasze spotkanie było takie radosne. I ktoś z rodziców tak powiedział, że radosne spotkania. Więc nazwa Radość – siostra Urszula nie jest w stanie przypomnieć sobie, czyja to była propozycja.
Powstaje komitet organizacyjny: ks. Stanisław Fiołek, Maria Kosiba, siostra Urszula, Zofia Żelazko, Jadwiga Szlęzak, Andrzej Misa.
W poniedziałek 21 marca słońce zachodzi o 17:30. Jest już zmrok, kiedy rozpoczyna się zebranie założycielskie. Oczywiście na plebanii parafii św. Jadwigi. Trzeba dokonać wyboru zarządu, w skład którego wchodzą: Andrzej Misa – przewodniczący, Kazimierz Żelazko – wiceprzewodniczący, Barbara Kędzior – sekretarz, Jolanta Gleń – skarbnik, Jadwiga Szlęzak – członek, Maria Książek – członek. (….)
– Byłem zaskoczony, bo nie miałem żadnego doświadczenia, szkoleń, wiadomości. Kompletnie zielony byłem. Ale tak przegłosowano – Andrzej Misa komentuje po latach wybór na prezesa. (…)
18 kwietnia 1994 r. Sąd Wojewódzki w Tarnowie rejestruje Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Dzieci Niepełnosprawnych Radość. (…)
W czerwcu w spotkaniu bierze udział 68 rodziców. (…) Często bierze w nich udział Andrzej Misa. Kto go zna, ten wie, że jest wytrwały. Na zebraniu wspólnoty pyta, czemu jego syn Marek i inne dzieci nie mogą przystąpić do pierwszej komunii św. Ks. Stanisław Fiołek odpowiada, że nie muszą, że mają już miejsce w niebie. Ojca to nie przekonuje.
– Uparłem się i wyraził zgodę – mówi Andrzej Misa. (…)
Na następnym spotkaniu proboszcz św. Jadwigi pyta, ilu jest rodziców, którzy chcą, by ich dzieci przystąpiły do komunii. Prosi Andrzeja Misę, by porozmawiał z nimi i zorientował się, jak liczna jest to grupa. Temu nie trzeba niczego powtarzać. Bardzo się w tę misję zaangażował, zebrał deklaracje rodziców siedmiorga dzieci. Potem ich liczba wzrosła do czternastu. (…)
Sobota, 17 czerwca 1995 roku. W kościele św. Jadwigi podopieczni stowarzyszenia przystąpili do pierwszej komunii św. Przyjęły ją osoby w wieku od ośmiu do trzydziestu ośmiu lat.
– Takiej komunii to nawet moje starsze dzieci nie miały – mówi Andrzej Misa.
Jego syn Marek ma dziewięć lat, gdy przystąpił do pierwszej komunii. Spełniło się wielkie marzenie rodziców chłopca.
Paweł Morawczyński, który z Radością związany jest od 2000 roku, wspomina Andrzeja Misę jako człowieka bardzo energicznego i spontanicznego w działaniu. On również zauważa, że pierwszy prezes był bardzo uparty w dążeniu do celu, a doprowadzenie do przyjęcia komunii św. przez dzieci niepełnosprawne czy też utworzenia WTZ w Dębicy to tylko niektóre przykłady jego konsekwentnego działania.
– To był człowiek, który przyjął mnie do stowarzyszenia i pozwolił działać, żeby robić tą piękną misję – podkreśla obecny wiceprezes Radości Paweł Morawczyński.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w sobotę 25 maja o godz. 10:00 w kościele św. Jadwigi w Dębicy. Modlitwa różańcowa rozpocznie się pół godziny wcześniej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS