Jestem przeciwnikiem tego, żeby ten pomnik zniknął z placu [Piłsudskiego] – ogłosił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Nad tą wypowiedzią unosi się atmosfera wyborczej kalkulacji. Szkoda.
Opinie publikowane w naszym serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji
W telewizji TVN24 Trzaskowski powiedział: – Jeżeli rzeczywiście przy odbudowie samego Pałacu [Saskiego] trzeba będzie odrobinę przesunąć ten pomnik [smoleński], okej. Natomiast jestem przeciwnikiem tego, żeby ten pomnik zniknął z placu. Zajmijmy się rozwiązywaniem prawdziwych problemów, a nie pogłębianiem wojny polsko-polskiej.
Co za zmiana! Rafał Trzaskowski w lutym 2018 r., jeszcze jako kandydat na prezydenta Warszawy, mówił: – To, jak budowany jest ten pomnik, to przykład pisowskiej buty i arogancji. PiS zaanektował plac, łamiąc trzy ustawy tylko po to, żeby ustawić pomnik, nie konsultując się z nikim. Razem z wyborami samorządowymi powinno odbyć się referendum nad tym, czy ten pomnik powinien tu stać.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS