PKO Bank Polski nie będzie wykonywał przelewów do niektórych państw i banków. To nie jedyny bank, który podjął taki krok.
Zgodnie z oficjalnym oświadczeniem, PKO BP wprowadza blokadę na transakcje przychodzące i wychodzące, realizowane w jakiejkolwiek walucie, związane z bankami rosyjskimi i białoruskimi. Konkretna lista banków objętych tymi restrykcjami jest dostępna na stronie banku.
Decyzja ta wynika z rosnącej presji międzynarodowej i sankcji, które zmuszają światowe instytucje finansowe do podjęcia adekwatnych kroków prewencyjnych.
PKO BP również wskazuje na potencjalne problemy z dokonywaniem płatności do banków zlokalizowanych w Rosji, na Białorusi i Ukrainie. To sugeruje, że transakcje mogą podlegać bardziej dogłębnym kontrolom, co może prowadzić do opóźnień, a nawet do odrzucenia transakcji przez banki pośredniczące lub regulujące te działania za granicą.
PKO BP nie jest jedyną instytucją, która zdecydowała się na takie działanie
Grupa BPS już w listopadzie poprzedniego roku zdecydowała się na ograniczenie przelewów. „Restrykcje będą miały wpływ na przekazy stanowiące płatność za przewóz towarów sankcjonowanych na terenie Rosji z/do Białorusi, jeżeli przekazane dokumenty wskazują, że handel dotyczy Rosji” – informował bank.
BNP Paribas również podjął podobne działania w marcu. „Możliwe są jedynie operacje płatnicze z Rosją za pośrednictwem banków, które nie podlegają jakimkolwiek sankcjom” – oświadczył BNP i opublikował listę banków objętych restrykcjami.
Austriacki Raiffeisen Bank International (RBI) posunął się jeszcze dalej i zablokował przelewy nie tylko do Rosji, ale również do 12 krajów, które wspierają ten kraj.
Sankcje, które wprowadzono na sektor bankowy w Rosji
Sankcje na sektor bankowy w Rosji nałożyły Stany Zjednoczone, Unia Europejska, Wielka Brytania, Japonia i Kanada. Sankcje obejmują:
- Zakaz transakcji z czołowymi rosyjskimi bankami, w tym Sbierbank, VTB, Gazprombank i VEB.RF.
- Zamrożenie aktywów tych banków poza granicami Rosji.
- Zakaz eksportu do Rosji technologii finansowych, w tym systemów płatności i oprogramowania bankowego.
- Zakaz współpracy z rosyjskim sektorem finansowym.
Sankcje mają znaczący wpływ na rosyjską gospodarkę. W ciągu pierwszych dwóch tygodni po nałożeniu sankcji rosyjski rubel stracił połowę swojej wartości, a giełda upadła o ponad 40%. Sankcje również utrudniają rosyjskim firmom prowadzenie działalności i sprowadzanie towarów i usług z zagranicy. Władze rosyjskie próbują złagodzić skutki sankcji, ale nie jest jasne, czy będą one w stanie to zrobić w dłuższej perspektywie. W poprzednim roku z powodu niedoborów surowców grzewczych i energetycznych, rosyjska waluta odrobiła straty, ale szybko stało się jasne, że Europie nie grozi niebezpieczeństwo energetyczne. Obecnie rosyjski rubel ponownie notuje duże spadki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS