Gemma Arterton została dziewczyną Bonda w produkcji z 2008 roku. Jako agentka Strawberry Fields nie oparła się urokowi Agenta 007, z którym szybko wylądowała w łóżku. Romans zakończył się jeszcze szybciej, gdyż następnego dnia została zamordowana. Bohaterka leżała nago na hotelowym łóżku, a jej zwłoki zostały pokryte olejem.
Gdyby to Arterton pisała dziś dla siebie rolę w “Quantum of Solace”, sprawy potoczyłyby się inaczej. “Usłyszałby: ‘nie dziękuję’. Może i jest atrakcyjny, ale również o co najmniej 20 lat starszy, dopiero się poznaliśmy i jest moim kolegą z pracy” – tłumaczyła aktorka, żałując, że dała się rozbierać i całować po plecach przed kamerą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
“Kiedy zaczynałam grać, było dużo nagości. Po prostu oczekiwano od ciebie, że to zrobisz. Nie czułam się z tego powodu spełniona, to nie było zabawne. Nie czułam się, jakbym prężyła swoje aktorskie muskuły” – opowiada aktorka.
“Naprawdę trudno było mi odmówić, kiedy byłam młodsza. Mogłam zostać zwolniona z pracy albo zyskać okropną reputację. To było też zanim pojawili się koordynatorzy ds. intymności” – wspomina Arterton.
W wywiadzie aktorka przyznała, że konflikt z “jednym z czołowych reżyserów w Hollywood” mógł mieć wpływ na jej karierę. Filmowiec żądał od niej nakręcanie sceny seksu, która w scenariuszu miała być jedynie słyszana spoza kadru. Upierał się by Gemma wraz z partnerką odegrały ją przed kamerą. Aktorka tym razem nie dała się namówić.
W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” opowiadamy o krwawej jatce w “Obcy: Romulus”, przeżywamy szok po serialu “Szympans, moja miłość” i wydajemy wyrok na nowym sezonie “Pierścieni Władzy”. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS