A A+ A++

Druga tura wyborów samorządowych w większości przypadków – poza miastami takimi jak Kraków czy Wrocław – nie wywołuje wielkich emocji. Jednak nie wolno nawet myśleć, że nie idziemy na dogrywkę, bo wynik jest przesądzony – mówi dr Andrzej Ranke, politolog.

W pierwszej turze wyborów samorządowych, które odbyły się 7 kwietnia, wybrano 1728 wójtów, burmistrzów i prezydentów. Wśród 70 miast powyżej 30 tys. mieszkańców w 40 przypadkach zwyciężyli kandydaci komitetów lokalnych lub startujący pod własnym nazwiskiem, w 24 miastach wygrali przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, w trzech reprezentanci PiS. W drugiej turze rozstrzygną się wybory wójtów, burmistrzów i prezydentów w ponad 740 gminach — w większości tych do 20 tys. mieszkańców. Głosowanie w niedzielę, 21 kwietnia. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKandydatka PiS oskarża konkurenta o użycie sztucznej inteligencji w “brudnej kampanii”
Następny artykułSondaż “Wyborczej”: w Krakowie liczy się każdy głos. Kto bliżej władzy po Jacku Majchrowskim?