A A+ A++

Kobieta dostała 1500 zł pożyczki, sąd kazał jej zwrócić ponad 3400 zł. Prokurator Generalny uznał, że pożyczka zabezpieczona wekslem nosiła znamiona wyzysku i miała niedozwolony, lichwiarski charakter. Skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną w tej sprawie.

Umowa pożyczki zawarta pod koniec sierpnia 2017 r. opiewała na kwotę 1999,50 zł. Jednak w rzeczywistości pożyczkodawca przekazał kobiecie kwotę 1500 zł. Resztę stanowiły koszty pożyczki wymienione w umowie: 1999,50 zł prowizji płatnej częściowo przy przekazaniu kwoty pożyczki, a częściowo w ratach oraz odsetki w kwocie 403,96 zł. Całkowita kwota do zapłaty z tytułu udzielonej pożyczki wyniosła zatem 4402,96 zł. Oprocentowanie pożyczki wyniosło 10 proc. w skali roku, a rzeczywista roczna stopa oprocentowania – niemal 134 proc. Pożyczka została zabezpieczona wekslem własnym in blanco.


Spółka windykacyjna, która nabyła dług kobiety od pożyczkodawcy, w stycznia 2018 r. wystąpiła z pozwem o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym i zasądzenie od pozwanej kwoty 3464 zł. I Sąd Rejonowy w Hrubieszowie taki nakaz  wydał. Pozwana miała zapłacić żądaną kwotę w ciągu dwóch tygodni od jego doręczenia.

Niestety, od nakazu nie zostały wniesione zarzuty i stał się on prawomocny. Obecnie Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Hrubieszowie prowadzi przeciwko pozwanej postępowanie egzekucyjne z nieruchomości.

Po zbadaniu akt sprawy Prokurator Generalny wniósł skargę nadzwyczajną od orzeczenia Sądu Rejonowego w Hrubieszowie. Zarzucił orzeczeniu naruszenie określonych w Konstytucji RP praw i zasad, takich jak prawo do własności oraz ochrona konsumenta, jako strony słabszej w stosunkach z przedsiębiorcą, przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Zarzucił też rażące naruszenie prawa procesowego oraz prawa materialnego.

– Umowa została zawarta przez pożyczkodawcę będącym podmiotem specjalizującym się w udzielaniu drobnych pożyczek a konsumentem. To obligowało sąd do wnikliwej kontroli weksla wystawionego jako zabezpieczenie wykonania umowy konsumenckiej, jak również zbadania z urzędu potencjalnie nieuczciwych warunków stosunku podstawowego, czego jednak Sąd Rejonowy w Hrubieszowie nie uczynił – stwierdził PG.

Podkreślił, że kwota pozaodsetkowych kosztów pożyczki wynosiła 1999,50 zł, a zatem stanowiła aż 100 proc. całkowitej kwoty pożyczki.

– W świetle zasad doświadczenia życiowego i reguł obrotu gospodarczego nie sposób przyjąć, że rzetelna, zgodna z prawem działalność gospodarcza, mogłaby przynosić zysk na poziomie aż ponad 100 proc. rocznie, albowiem takiej stopy zwrotu pożyczkodawca nie uzyskałby w warunkach zgodnej z prawem i zasadami uczciwego obrotu gospodarczego działalności gospodarczej – zauważył PG.

Jak wskazano w skardze, analiza umowy wskazuje na rażące i oczywiste naruszenie interesu konsumentki, z uwagi na niespotykaną w obrocie skalę dysproporcji wynikających z umowy świadczeń wzajemnych stron: wysokie obciążenie pożyczkobiorcy mogło okazać się dla pozwanej rujnujące, a pożyczkodawcy przysporzył … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGIF wycofuje popularny lek na grypę
Następny artykułStarosta nie odpuszcza. Basen przy Szpakowej przejdzie do historii