A A+ A++

Rozpoczyna się kolejna część sagi o walce firmy Google z blokerami reklam na platformie YouTube. Zmagania przedsiębiorstwa zaczęły się jeszcze w 2023 roku i trwają nieprzerwanie do dziś, choć efekty są naprawdę znikome — użytkownicy nadal kurczowo trzymają się blokerów, które za każdym razem przeskakują rzucane im przez Google kłody. Gigant z Mountain View znalazł jednak nowy sposób, aby skłonić użytkowników do kupna subskrypcji YouTube Premium.

Google po raz kolejny uderza w blokery reklam, które umożliwiają omijanie ich na platformie YouTube. Tym razem użytkownicy nie będą w stanie w ogóle obejrzeć materiału wideo, dopóki nie wyłączą wspomnianych rozszerzeń.

Nie możesz nic obejrzeć na platformie YouTube? Powodem może być korzystanie z blokera reklam [1]

Reklamy na YouTube zaatakują nawet po zatrzymaniu wideo. Google nie ma litości dla osób bez subskrypcji YouTube Premium

Aby ukrócić żywot rozszerzeń blokujących reklamy na YouTube, Google podjęło już naprawdę wiele kroków. Jednak ich skutek zawsze był taki sam — blokery reklam wygrywały każdą potyczkę. Natomiast firma ma zamiar walczyć tak długo, aż szala zwycięstwa przechyli się na jej stronę. Niektórzy użytkownicy zaczęli właśnie zgłaszać, że oglądanie wideo na platformie YouTube jest niemożliwe, jeśli wtyczka blokująca reklamy pozostaje aktywna. Cały materiał jest bowiem od razu przewijany do końca (ponowne odtworzenie daje ten sam rezultat, a przesunięcie fragmentu wideo prowadzi do tego, że całość przestaje się ładować).

Nie możesz nic obejrzeć na platformie YouTube? Powodem może być korzystanie z blokera reklam [2]

Kolejny krok Google w walce z blokowaniem reklam na YouTube. Tylko oficjalna aplikacja będzie umożliwiała oglądanie wideo

Pierwsze osoby znalazły już jednak sposób na ominięcie tego problemu. W głównej mierze zdaje się on dotyczyć rozszerzenia Adblock Plus, natomiast przeglądarka internetowa ma tu mniejsze znaczenie (problem występował zarówno na Google Chrome, jak i Firefoksie, a także innych). Dla wielu użytkowników rozwiązaniem okazał się uBlock Origin, aczkolwiek nie pomógł on wszystkim. Część z nich zgłaszała bowiem kolejne potencjalne działanie ze strony Google — wideo było odtwarzane bez dźwięku, którego w żaden sposób nie można było włączyć. Oczywiście należy się liczyć z tym, że firma będzie coraz zacieklej walczyć o swoje i ostatecznie może wygrać tę walkę.

Źródło: Reddit r/youtube

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPlanujesz piątkową wizytę w urzędzie? Upewnij się, czy będzie otwarty
Następny artykułOśrodek Pomocy Społecznej realizuje projekt dotyczący teleopieki domowej