Jak donosi Super Express, bohater grany przez Andrzeja Strzeleckiego, w którego aktor wcielał się przez ponad dwie dekady, zniknie z małego ekranu razem z nim.
“Za tydzień ruszamy ze zdjęciami. Andrzej Strzelecki grał, dopóki pozwalały mu siły. Kiedy jego stan się pogorszył, grany przez niego bohater także ciężko zachorował. W ostatnich odcinkach z jego udziałem stosowaliśmy różne triki, ale nie możemy dłużej trwać w tej fikcji. Doktor Koziełło umrze… Oczywiście będzie to szok dla jego rodziny i przyjaciół” – czytamy na se.pl.
Galeria:
Uroczystości pogrzebowe Andrzeja Strzeleckiego
Według informacji tabloidu, produkcja już szuka sposobu na to, aby uczcić wkład aktora w funkcjonowanie serialu, być może za pomocą odcinka specjalnego.
Andrzej Strzelecki zmarł 17 lipca. Aktor przegrał walkę z nowotworem płuc i oskrzeli. Miał 68 lat. Strzelecki był aktorem, satyrykiem, reżyserem teatralnym i wykładowcą Akademii Teatralnej. Był także autorem scenariuszy sztuk i musicali. Artysta w 1974 r. ukończył Wydział Aktorski warszawskiej PWST, a w 1978 r. – Wydział Reżyserski. W 2004 r. zdobył tytuł profesora sztuk teatralnych.
Czytaj także:
Podano szczegóły pogrzebu Andrzeja StrzeleckiegoCzytaj także:
Bliscy i artyści pożegnali Andrzeja StrzeleckiegoCzytaj także:
Poruszający wpis Piotra Gąsowskiego. “Czuję, że mi zaraz serce pęknie”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS