Czasem rodzice proszą nas o wyjaśnienie, co się znajduje w tej książce, że ma zaznaczoną na okładce kategorię wiekową – mówi pracownik jednej z olsztyńskich księgarni.
Czy kupując książki, zwracamy uwagę na oznaczenia wiekowe, które są czasem umieszczane na okładkach?
Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Olsztyna? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter. Prześlij go także rodzinie i znajomym.
Oznaczenia na książkach jak ostrzegawcza lampka
Wybrałam się do jednej z olsztyńskich księgarni, by to sprawdzić. – Kupuję książki dla córki. Dała mi całą listę tego, co chciałaby dostać na swoje trzynaste urodziny – opowiada pani Anna. Pokazuje listę tytułów, które jej córka chciałaby przeczytać. Część z nich kobieta ma już w koszyku i tłumaczy, że poważnie się zastanawia nad wyborem, bo nie kupi wszystkich. Nie chce jednak decydować tylko po okładce. Podpowiadam jej, żeby przeczytała jeszcze opis z tyłu, no i sprawdziła kategorię wiekową. – Nie miałam pojęcia, że na książkach są jakieś oznaczenia. Szkoda, że nie na wszystkich pozycjach, ale to i tak będzie dla mnie ułatwienie – przyznała zaskoczona kobieta.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS