A A+ A++

We wtorek o godz. 20, dyżurny jasielskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym w miejscowości Dzielec. Przybyli na miejsce interwencji policjanci z wydziału ruchu drogowego ustalili, że kierujący dostawczym busem zjechał z jezdni do rowu. Kierujący nie potrafił wytłumaczyć funkcjonariuszom jak doszło do tego zdarzenia. Mężczyzna był trzeźwy i na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń.

W trakcie interwencji 47-latek okazał mundurowym belgijski dowód rejestracyjny renault, natomiast na pojeździe założone były niemieckie tablice rejestracyjne o innych numerach. Tym samym policjanci ustalili, że bus nie jest dopuszczony do ruchu oraz nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia.

Jakby tego było mało, po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że kierujący ma zatrzymane prawo jazdy. Mundurowi potwierdzili, że zostało mu ono zatrzymane przez jasielską grupę „SPEED” w marcu br., za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h.

Teraz 47-latek za swoje czyny będzie odpowiadał przed sądem.

Policja przypomina:

Art. 306c kk

§1. Kto dokonuje zaboru tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego, umożliwiającej dopuszczenie tego pojazdu do ruchu na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, albo w celu użycia za autentyczną tablicę rejestracyjną pojazdu mechanicznego podrabia lub przerabia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§2. Tej samej karze podlega, kto używa tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego nieprzypisanej do pojazdu, na którym ją umieszczono, albo używa jako autentycznej podrobionej lub przerobionej tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIle nosicieli pocisków balistycznych potrzebuje Francja?
Następny artykułBunt Saskatchewanu przeciwko podatkowi od CO2