A A+ A++

Statystyczny Polak marnuje rocznie 247 kg żywności. W okresie świątecznym wrzucamy 2-3 razy więcej jedzenia niż zwykle. Zamiast wyrzucać – podzielmy się z innymi, korzystając z jadłodzielni.

Według statystyk mieszkaniec Unii Europejskiej marnuje rocznie 173 kg, przy czym statystyczny Polak aż 247 kg, czyli 4,75 kg tygodniowo! Najczęściej wyrzucamy pieczywo, owoce i wędliny. Większość, bo aż 53% wyrzucanej żywności pochodzi z gospodarstw domowych. W okresie okołoświątecznym marnujemy 2-3 razy więcej jedzenia niż przeciętnie. By nadmiar jedzenia nie wylądował w koszu na śmieci, róbmy zakupy rozsądnie. A jeśli wiemy, że nie damy rady zjeść w terminie przydatności wszystkich produktów czy dań, pomyślmy o zamrożeniu tych pokarmów, które się do tego nadają. Możemy też podzielić się z innymi. W Piasecznie i Konstancinie-Jeziornie działają jadłodzielnie. Konstanciński punkt znajduje się w Skolimowie obok OSP przy ul. Pułaskiego 72 i działa całodobowo. Jadłodzielnia w Piasecznie znajduje się z boku nowej siedziby Urzędu Gminy przy ul. Warszawskiej 1. Jest czynna w godzinach 7.30-18.30. Do lodówki czy na półki możemy przynieść opakowane i opisane dania gotowe (ważne jest podanie daty wykonania lub przydatności), ale też różnego rodzaju produkty paczkowane, owoce, warzywa, ciasta. Warto o tym rozwiązaniu pomyśleć również przy okazji firmowych i towarzyskich spotkań wigilijnych. Często zostają po nich śledzie, pierogi czy sałatka. Wprawdzie potrzeba odrobiny wysiłku, by dostarczyć je do jadłodzielni, ale warto to zrobić, by pomóc innym, a jednocześnie nie zmarnować jedzenia. Może okres świąteczny to dobry moment na ożywienie piaseczyńskiej jadłodzielni, która najczęściej świeci pustkami.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUM Łomża: Idą święta, nie o SMS-ie, lecz o kartce pamiętaj
Następny artykułPrzeprowadzek ciąg dalszy