Nie ma paniki na GPW. Indeksy na plusach

Doniesienia o wkroczeniu rosyjskich wojsk do Donbasu
wywołały spadki na światowych rynkach akcji. Na początku wtorkowej sesji na
warszawskim parkiecie WIG20 zniżkował o przeszło 2 proc., ale potem zaczął odrabiać
straty, by ok. godz. 10.00 wyjść na plus. 

Poniedziałkowe doniesienia z Rosji, w których prezydent Putin wydał dekret o zatwierdzeniu niepodległości powołanych przez separatystów republik ludowych, a następnie polecił wojskom wkroczenie do wschodnich obwodów Ukrainy, były przyczyną porannych spadków na giełdach w całej Europie i w Polsce. Materializacja ryzyka, a w konsekwencji jego częściowe zdjęcie z rynków finansowych pozwoliła na złapanie nieco oddechu w oczekiwaniu na dalszy rozwój sytuacji. 

Inwestorzy usiłują teraz oszacować skalę reakcji Zachodu i
powagę potencjalnych sankcji gospodarczych nałożonych na Rosję. Kanclerz Niemiec zapowiedział wstrzymanie certyfikacji gazociągu Nord Stream2, a KE proponuje zakaz obrotu rosyjskimi obligacjami rządowymi oraz objęcie sankcjami kilkaset osób i firm. 

“Pytanie czy wejście rosyjskiego wojska do separatystycznych regionów uznane będzie jako inwazja.Jak wynika z pierwszych doniesień medialnych raczej nie, a sankcje mają skupiać się na ograniczeniu relacji z separatystycznymi republikami. W takim przypadku ich negatywny efekt dla rosyjskiej gospodarki byłby ograniczony, co mogłoby dawać przestrzeń do częściowego odreagowania ostatniej przeceny. Niektóre kraje wciąż obawiają się negatywnych konsekwencji gospodarczych w przypadku silniejszych sankcji wobec Rosji, zwłaszcza w kontekście dostaw gazu i kryzysu energetycznego.” – napisał Rafał Sadoch, w porannym komentarzu BM mBanku.

Tuż po otwarciu WIG20 zniżkował nawet o 2,7 proc, ale potem zaczął odrabiać straty. Po godzinie  12.30 WIG20 był już na plusie o 0,3 proc. w okolicach 2075 pkt. Wcześniej zbliżył się do poziomu 2000 punktów, czyli najniższej wartości od maja ubiegłego roku. To pogłębienie poniedziałkowej
przeceny, w ramach której główne indeksy GPW przełamały
kluczowe wsparcia w postaci listopadowych minimów. WIG zwyżkował o 0,25 proc., a obroty po południu wynosiły przeszło 655 mln zł. 

Najwięcej zykiwał sektor paliwowy (3 proc.) za sprawą dobrej postawy PGNiG. Dobrzez radziła sobie motoryzacja (1,7 proc.) i górnictwo (1,5 proc.). Po południu 9 indeksów sektorowych było na plusie. Wśród 5 spadających znalazły się informatyka, budownictwo, banki, chemia i odzież (-3,6 proc.). Oprócz odzieży pozostałe branże spadały mniej niż 1 proc. 

Pierwsze uderzenie podaży na WIG20 skierowało wyceny spółek o ponad 2 proc w dół. Jednak po chwili uruchomił się popyt, który zaczyna wyniosić kursy wyżej niż podczas wczorajszego zamknięcia. Najwięcej zyskuje kurs PGNiG (8,4 proc.), który pokazał świetne historyczne, ale jeszcze szacunkowe wyniki za IV kwartał. W górę ponad 2 proc. szły akcje Orange, JSW i Allegro, nad kreską były walory 13 spółek, m.in. Mercatora czy Cyfrowego Polsatu. Dołączyły się spółki paliwowe i energetyczne. Po chwilowych wzrostach, znów pod kreską były banki. PKO traciło 1,4 proc., Pekao 1,2 proc., a Santander 1,9 proc. Na Peako odbywa się największy handel, a obroty przekraczają 83 mln zł. Zwyżką Allegro (3,3 proc.) także towarzyszą jedne z najwyższych obrotów na GPW, rzędu 60 mln zł. Allegro podało, że uruchamia anglojęzyczną wersję swojej platformy, niedługo ruszy dedykowana domena allegro.com.

Największe spadki były udziałem LPP (-3,7proc.), która część swoich przychodów czerpie z rynków wschodnich (ponad 20 proc.). Niżej były kursy PZU, Dino czy Asseco. 

Także mWIG40 wyszedł nad kreskę o 0,1 proc.. sWIG80 rósł też o 0,1 proc., choć jeszcze kilka minut po 9.00  straty obu indeksów wyraźnie przekraczały 2 proc.. Wśród średnich spółek na plusie znajdowały się notowania więcej niź połowy walorów. Najwięcej rosły akcje Famuru (3,9 proc.) i Asbisu (3,2 proc.), który podał, że jego skonsolidowane przychody w styczniu 2022 roku wzrosły o 5 proc.rdr. O 2 proc. rosły z kolei akcje mBanku i były najsilniejsze ze spółek sektora bankowego. Jak wynika z szacunków BM mBanku, w ramach marcowej rewizji indeksów GPW, mBank dołączy do składu WIG20. Mniej więcej połowa komponentów zniżkowała, a najwięcej traciły akcje Kruka (-3,4 proc.), które są najniżej wyceniane od lipca 2021 r. 

W sWIG80 rośnie ok. połowa spółek, zaś najmocniej zwyżkują MCI, Rafako, Bumech  i ZEPAK – po ok. 4-6 proc. Rafako, którego kurs rósł o 6 proc. przy 6 mln obrotu i był notowane w okolicach niedawnych rocznych maksimów. Najmocniej traciły akcje Oponeo (-4,9 proc.) oraz Astarty (-4,62 proc.),

Poprawia się też kondycja ukraińskich spółek, ktore w pierwszej godzinie handlu traciły w większości ok. 5 proc. Po 12.30 Kernel, największa spółka z koszyka WIG-Ukraina (-0,93 proc.), był wyżej o 2,4 proc. mniejsze podmioty ciągle były pod kreską, ale spadki był na poziomie 2-3 proc. 

Na europejskich giełdach scenariusz wyglądał podobnie. Spadkowe otwarcie przerodziło się odrabianie strat. Po południu DAX był w okolicach punktu odniesienia,  CAC40 zyskiwał ok. 0.2 proc. rosyjskie indeksy RTS i MOEX  traciły odpowiednio 5 proc. i 4,9 proc. Kontrakty na indeksy amerykańskie, których giełda wraca po dniu przerwy były na plusach w granicach 1-1,2proc.

Planujemy kontynuację tematu.

KK/MKu

Źródło:

Zgłoś naruszenie/Błąd