A A+ A++

Właśnie teraz w bujnej trawie kryją się młode sarenki czy zające. Jak co roku, Agnieszka i Sławomir Łyczkowie, prowadzący bielski ośrodek rehabilitacji Mysikrólik, apelują o to, by przed zabraniem się do koszenia sprawdzić „co w trawie piszczy”.

– Zwierzęta te są jeszcze zbyt małe, aby uciekać przed kosiarką! Dlatego często dochodzi do poważnego ich okaleczenia. Jeśli możesz, zaczekaj z koszeniem do sierpnia, gdy sarenki będą większe i łatwiej im będzie uciec. W miarę możliwości sprawdź łąkę przed koszeniem! Koś od środka łąki, aby zwierzęta mogły wydostać się na jej obrzeża! Jeśli już zdarzy się tragedia, nie zostawiaj zwierzaka bez pomocy – proszą szefowie bielskiego ośrodka.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGłośny wywiad Olgi Tokarczuk. Posłanka Lewicy „zgadza się, że jest źle”
Następny artykułEstońska dominacja