Nie da się ukryć, że… opadają

BardWczoraj, 11:44

---

Drogi Panie, zapraszam do dyskusji . Stawiam pytanie – Co w takim razie proponuje Pan ws tzw zdalnego nauczania ? Dlaczego sugeruje Pan, że każdy ma mieć komputer , miktofon , kamerkę i coś tam jeszcze ? Z mojej wiedzy, nauczyciele wykorzystywać mogą różne narzedzia , platformy, kanały informacji i sposoby prowadzenia zajęć oraz kontaktu z uczniami – bez potrzeby posiadania ww narzędzi i urządzeń. Nikt nauczycielom nie nakazuje kupować sprzętu, a jeśli tak jest proszę podać , która szkoła wydała takie polecenie. Kolejne pytanie : Z czego wynika różnorodność stosowanych metod? Liczebność klas ? A może z tego, że nie wszyscy posiadają umiejętności inofrmatyczne ,a trudno je posiąść w tydzień ? Czy wszystkie szkoły posiadają wspólną , jednolitą platformę do obsługi zdalnego naucznia ? Otóż nie . Zapraszam do dyskusji i sądzę , że jest odpowiedni moment nad podjęciem tematu o przyszłości polskiej edukacji . Jeśli ktoś uważa , że tworzenie 30 – 36 osobowych klas jest ok , to owszem jest taniej . Ale czy jest lepiej , skuteczniej , efektywniej i w chwili obecnej do wykonania – nie sądzę.
Panie Marku słowa piosenki , wyrażają pewnie opinie Pana i nie tylko, ale proszę mi wierzyć , że wielu nauczycieli znalazło się w tej trudnej dla wszystkich sytuacji. Proszę nie przejaskrawiać, bo te osoby, które pracują nie boją się o pensje . Co mają powiedzieć osoby prowadzące firmy i działaność, które są zamknięte zakmniete albo dochody są zerowe ?

Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ