A A+ A++

– Ostrzegaliśmy i ostrzegamy dalej, jak może skończyć się bierność, a bierność w tym wypadku oznacza przyzwolenie na tego typu działanie – mówił Jaki we wtorek w TVP Info.

Prorocze słowa Lecha Kaczyńskiego

Przypomniał, że na agresywną politykę Rosji zwracał uwagę prezydent Lech Kaczyński. – To nikt inny tylko śp. prezydent Lech Kaczyński mówił po ataku na Gruzję, jakie będą kolejne kroki Rosji. I co? Mylił się? Było dokładnie tak, jak to przewidział i diagnozował – podkreślił.

– My dzisiaj mówimy dokładnie to samo, że tutaj nie chodzi o granicę Polski, tutaj chodzi o przyszłość całej Europy, bo Putin testuje, czy Europa jest solidarna, czy znów jest w stanie złamać tę solidarność i w ten sposób osłabiać Polskę i Europę – dodał Jaki.

“To jest decyzja, przed którą stoją państwa europejskie”

Według niego prezydent Rosji Władimir Putin jest politykiem, który “potrafi myśleć długofalowo”. – Putin boi się też tego, że jeżeli Polska będzie rosnąć w siłę gospodarczo i jeżeli zacznie odbudowywać swoje wpływy na terenach Ukrainy, Białorusi, czyli na terenach umownie możemy powiedzieć I Rzeczypospolitej, to w konsekwencji może stać się rywalem i ważną częścią rozgrywki politycznej, a przecież Putin chce polityki imperialnej – ocenił.

– Dlatego my musimy wybierać: wolność albo brak wolności. Demokracja albo to, co proponuje Putin i Łukaszenka. To jest też decyzja, przed którą stoją dzisiaj państwa europejskie i dlatego ten sztandar wolności Polska po raz kolejny wysoko unosi – tłumaczył Jaki.

Czytaj też:
Debata w PE o sytuacji na granicy. Legutko odczytał list od Morawieckiego
Czytaj też:
Sikorski: Mam trzy pytania do premiera Morawieckiego

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKowalski: Świadectwo Szeligi, czyli dlaczego za korupcję w piłce cierpimy do dziś
Następny artykułZobacz swoją historię z marką Xbox w interaktywnym muzeum