Obrońcy bazarku przy Hali Gwardii chcą ponownego rozpisania konkursu na dzierżawcę, który będzie musiał wyremontować zabytkowy obiekt. Ich zdaniem obecny proces może doprowadzić do zniszczenia jednego z ostatnich prawdziwych bazarów na terenie Śródmieścia. Wśród kupców narastają obawy.
To będzie decyzja na całe dekady. W połowie przyszłego roku, miasto chce wyłonić nowego operatora Hali Gwardii, który wydzierżawi obiekt na 30 lat. Ten w zamian ma wykonać kompleksowy remont, w tym udostępnić podziemia hali, zgodnie z wytycznymi wojewódzkiego konserwatora zabytków. Wszystko w trybie partnerstwa publiczno-prywatnego.
Co czeka Halę Gwardii? Petycja przeciwko decyzji ratusza
Wobec modernizacji narasta jednak sprzeciw. Aktywiści i kupcy chcą ponownego wszczęcia całej procedury. Jak wskazują, jest ona całkowicie nieprzejrzysta i w żaden sposób nie gwarantuje, że swój lokalny charakter po remoncie utrzyma przylegający do niej bazarek. “Nie chcemy drugiej Hali Koszyki” – wskazują w petycji, która zebrała na razie ok. 6200 podpisów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS