Gabriela, 21 lat: – Kto to widział, ogólnopolskie referendum o aborcji! Ja nie chcę, by moja babcia, sąsiadka czy Szymon Hołownia decydowali o tym, czy ja mogę, czy nie mogę usunąć ciąży. Bo to nie ich sprawa, tylko moja. Decyduję na co dzień o wielu rzeczach i jestem pewna, że potrafię też podejmować decyzje dotyczące mnie i mojego ciała. Nie muszą tego robić za mnie politycy.
– Stoję tutaj jako Polka, która nie zna życia w kraju, w którym antykoncepcja awaryjna była szerokodostępna. Nigdy nie miałam sensownej edukacji seksualnej w szkole. Aborcja? Ztabuizowana i nielegalna. Wszystkie jesteśmy manifa. Krakowianki, siostry Ukrainki, Palestynki, kobiety tworzące tęczowe rodziny, kobiety transpłciowe. Uważne na siebie nawzajem, pełne szacunku. Nasza solidarność jest uniwersalna, nie ma granic – przypominała w sobotę na środku krakowskiego Rynku Aleksandra Owca.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS