A A+ A++

Popularna „Barumka” stanowi szóstą odsłonę tegorocznego sezonu Rajdowych Mistrzostw Europy. Organizatorzy wytyczyli na wymagających asfaltowych drogach Moraw piętnaście oesów o łącznej długości niespełna 194 kilometrów.

Pierwsza próba sił miała miejsce podczas odcinka kwalifikacyjnego Oldrichovice. Nigdy nie korzystano z podobnej konfiguracji, chociaż rejony wspomnianej miejscowości były wielokrotnie używane w przeszłości.

Cais i Bacigal potwierdzili formę z przejazdów treningowych i wyraźnie odskoczyli rywalom również w kwalifikacjach. Jako jedyni złamali barierę minuty i 41 sekund, uzyskując 1.40,992. Wbrew swoim zamiarom drugi czas wykręcili Simon Wagner i Jara Hain [+0,769 s]. W trójce zmieścili się też Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk [+1,011 s], zadowoleni z przejazdu.

– Sam nie wiem, jaka pozycja na trasie będzie najlepsza. Jeśli popada, warto mieć czystą drogę. Zobaczymy, co zrobią inni – komentował Cais.

– Nie taki był plan. Nie chcieliśmy być w piątce. Mam nadzieję, że inni będą szybsi. Jechaliśmy czysto i spokojnie – zameldował Wagner.

– Czekamy na czeskich chłopaków. Było dobrze. Byliśmy w swoim tempie i cieszę się z tego. Pozycja na jutro może być ważna, zwłaszcza patrząc na prognozy. Czekamy na superoes w Zlinie, jeden z najlepszych na świecie. Mam nadzieję, że pokażemy na tym rajdzie więcej niż podczas poprzednich – przekazał Marczyk.

Czytaj również:

Za Polakami znaleźli się m.in. Filip Mares i Radovan Bucha [+1,045 s]. Pierwszą piątkę zamknęli Efren Llarena i Sara Fernandez [+1,050 s], a drugą otworzyli Mathieu Franceschi i Andy Malfoy [+1,167 s]. Dominik Stritesky i Jiri Hovorka byli siódmą załogą kwalifikacji [+1,238 s]. Za sobą mieli dominatorów z ostatnich lat: Jana Kopeckiego i Jana Hlouska [+1,301 s].

– Zapowiadają deszcz, więc trudno powiedzieć, gdzie najlepiej być na liście. Tutaj daliśmy z siebie wszystko i czekamy na resztę weekendu – stwierdził Mares.

– Jest bardzo ciasno. Uważam, że pojechaliśmy dobrze i nie mogę doczekać się rajdu. Czujemy się pewnie – mówił Llarena.

– Wyczucie jest w porządku. To dziwny oes. Pierwsza część przypominała odcinek miejski, a na takich nie jestem dobry. Nie jestem też przekonany, że warto jutro jechać z przodu – zastanawiał się Franceschi.

– Fajny oes, ale za krótki. Myślę, że czas jest dobry pod względem jutra – ocenił Stritesky.

– W czasie kwalifikacji nie ma miejsca na taktykę. Jeśli będzie sucho, ten czas da nam niezłą pozycje pod względem jutrzejszego szutrowego łącznika – tłumaczył Kopecky.

W czołowej dziesiątce miejsca nie zabrakło dla Adama Brezika i Ondreja Krajcy [+1,305 s] oraz Hermanna Neubauera i Bernharda Ettela [+1,859 s].

– Mam nadzieję, że da nam to dobrą pozycję na jutro – powiedział Brezik.

Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot wykręcili szesnasty czas, nieco ponad 4 s gorszy od Caisa.

W piątkowym programie widnieją jeszcze ceremonia startu oraz superoes wytyczony na ulicach Zlina. Ten rozpocznie się o godzinie 21:15

Wyniki:

1. Erik Cais/Igor Bacigal Skoda Fabia RS Rally2  1.40,992
2. Simon Wagner/Jara Hain Skoda Fabia RS Rally2 +0,769 s
3. Mikołaj Marczyk/Szymon Gospodarczyk Skoda Fabia RS Rally2 +1,011 s
4. Filip Mares/Radovan Bucha Toyota GR Yaris Rally2 +1,045 s
5. Efren Llarena/Sara Fernandez Skoda Fabia RS Rally2 +1,050 s
6. Mathieu Franceschi/Andy Malfoy Skoda Fabia RS Rally2 +1,167 s
7. Dominik Stritesky/Jiri Hovorka Skoda Fabia RS Rally2 +1,238 s
8. Jan Kopecky/Jan Hlousek Skoda Fabia RS Rally2 +1,301 s
9. Adam Brezik/Ondrej Krajca Skoda Fabia RS Rally2 +1,305 s
10. Hermann Neubauer/Bernhard Ettel Skoda Fabia RS Rally +1,859 s

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPatron od chorób zakaźnych. Dziś wspomnienie św. Rocha
Następny artykułPowstaje film o Częstochowie z pomocą sztucznej inteligencji