A A+ A++

Jak można się bać gościa, który podsłuchuje swoją kandydatkę na żonę? Facet, który podsłuchuje innych ludzi jest galaretą, nie jest pewny siebie – mówi Joanna Scheuring-Wielgus, toruńska posłanka Lewicy.

Palina Błaszkiewicz: Jak się pani czuła na sali sejmowej, tuż przed głosowaniem posłów o odebranie pani immunitetu za to, że weszła pani do jednego z toruńskich kościołów z transparentem „Kobieto, sama umiesz decydować”?

Joanną Scheuring-Wielgus: Czułam się zupełnie normalnie, bo spodziewałam się, że immunitet zostanie mi odebrany. Przyjęłam to z pokorą. Natomiast chciałam wiedzieć, jak kto zagłosuje. To jest też ważne, jak dane osoby zagłosują. Inaczej się to wszystko postrzega, gdy widzi się konkretne nazwiska.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStrażacy pojechali do nagłego wypadku. Zabrakło karetki
Następny artykułOczywista Nieoczywistość – Ewakuacja św. Mikołaja