Nie więcej niż 2 tysiące podpisów udało się zebrać grupie osób, chcących odwołać prezydenta Wałbrzycha. Inicjatywa była pokłosiem podjęcia przez Radę Miasta uchwały o obowiązkowych szczepieniach mieszkańców Wałbrzycha i osób w Wałbrzychu pracujących.
Aby referendum mogło się odbyć organizatorzy musieliby zebrać ponad 8 tysięcy podpisów. Tymczasem z trudem zbliżyli się do granicy 2 tysięcy. O wynikach zbiórki poinformowano dziś po południu w Szczawnie-Zdroju. Inicjatorzy nie kryli rozczarowania niewielką ilością zebranych głosów. Teraz listy z podpisami trafić mają do Komisarza Wyborczego.
Dzisiejsza pikieta w Szczawnie-Zdroju odbyła się pomimo braku zgody burmistrza miasta, który nie wydał zezwolenia na jej organizację. Grupie kilkudziesięciu osób przyglądała się policja i straż miejska. Nie doszło do żadnych incydentów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS