A A+ A++

Pytany o kolejki do specjalistów przypomniał, że w czasie epidemii, by zredukować biurokratyczne obciążenia, podmioty lecznicze zwolnione były z obowiązku wprowadzania danych do systemu kolejkowego. – Zakładamy więc, że kolejki są większe niż mamy to odzwierciedlone w systemie – przyznał minister.

“Nie będzie limitów do specjalistów”

Zaznaczył, że na pewno można mówić o “pewnym deficycie zdrowotnym, wywołanym przez pandemię”. Deficyt ten, jak kontynuował, wymaga specjalnych narzędzi rozwiązania problemu.

– Wprowadzimy program profilaktyki dla osób 40 plus, tworzymy pewien system rehabilitacji postcovidowej – podał.

– Przygotowujemy też rozwiązanie w postaci delimityzacji wszystkich usług na poziomie specjalistyki. Nie będzie limitów do specjalistów. Miałoby to obowiązywać od drugiego kwartału, czyli od początku kwietnia, co najmniej do końca roku – poinformował.

Czytaj też:
Alfabet powikłań

Czytaj też:
Kwarantanna w hotelach po wszystkich przyjazdach z zagranicy. Nowe zasady w Szkocji

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKulturalne propozycje online ZDK
Następny artykuł74-latek wyskoczył z okna oddziału kaliskiego szpitala na 7 piętrze. Zginął na miejscu