A A+ A++

Nowe prawo drogowe zacznie obowiązywać od końca tego roku. Mają zostać wprowadzone drakońskie kary dla piratów drogowych oraz osób jeżdżących pod wpływem m.in. alkoholu. Ministerstwo informuje, że wraz z nowymi regulacjami znikną też szkolenia pozwalające na redukcję punktów karnych.

Rafał Weber, wiceminister infrastruktury w rozmowie z RMF FM, zapowiedział, że wraz z nowymi mandatami, zostaną wprowadzone dodatkowe obostrzenia. Wśród nich jest też ten dotyczący punktów karnych. Zgodnie z nową wykładnią, kierowca za przewinienie drogowe będzie mógł dostać nawet do 15 punktów karnych za jedno wykroczenie. Przy niezmienionym limicie, jest to sporo. Obecnie prowadzący może maksymalnie uzyskać 24 punkty karne (do ukończenia 20 roku życia liczba punktów jest mniejsza i wynosi 20). Dodatkowo okres ważności zebranych punktów będzie wydłużony do dwóch lat.

CZYTAJ TAKŻE: Nowe przepisy dla hulajnóg elektrycznych

Przedstawiciel resortu w rozmowie z RMF FM zaznaczył, że bardziej rygorystyczne prawo to nie wszystko. Do tej pory, w razie potrzeby zmniejszenia liczby punktów karanych można było udać się na specjalne szkolenie. Po jego odbyciu, z konta danego kierowcy usuwano 6 punktów karnych. Można to było stosować nie częściej niż raz na sześć miesięcy. Teraz takiej możliwości już nie będzie. Tym samym po otrzymaniu punktów karnych, będą one nam towarzyszyć przez kolejne dwa lata.

fot. AdobeStock

CZYTAJ TAKŻE: Nowe przepisy w ruchu drogowym

Podczas rozmowy, Minister odniósł się do kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego. „Ktoś, kto prowadzi pojazd z dużą prędkością, przekraczającą 30 km na godzinę od prędkości dopuszczalnej, jest potencjalnym zabójcą, jego pojazd jest pociskiem” – powiedział Weber. Ponadto przedstawiciel resortu zaznaczył, że „każdy kto wsiada za kółko będąc pijanym, powinien mieć zabrany samochód, a w sytuacjach, kiedy nie jest właścicielem, powinien zapłacić rekompensatę za ten pojazd”. Na pytanie Mariusza Piekarskiego, kto ma decydować o ewentualnym odebraniu samochodu, Minister wskazał na sąd. „Przepisy zostaną uchwalone właśnie przy okazji noweli kodeksu karnego” – zapowiedział Weber.

Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włą … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułObajtek zaprasza Cimanouską do TeamORLEN
Następny artykułMuzeum na kółkach