Nicola Vettori: Będziemy czuć się się jak gospodarz

Już w najbliższy weekend (16-17 marca) rozegrany zostanie TAURON Pucharu Polski kobiet. W jeden z par półfinałowych spotkają się UNI Opole i BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała. – Swans do półfinału to dobry krok dla naszej drużyny, bo znaleźliśmy się w gronie najlepszych zespołów w Polsce – ocenił Nicola Vettori, trener UNI, w rozmowie z serwisem tauronliga.pl. – Nastroje są bojowe, ale jest też dużo pokory – podkreśliła Aleksandra Jagieło, prezes BKS-u.

W głowie tylko półfinał

Przedstawiciele obu klubów podkreślili, że przed wyjazdem do Nysy skupiają się tylko i wyłącznie na meczu półfinałowym. – Nie myślimy o pucharze, bo dla nas bycie tam i gra w turnieju finałowym, będzie wielką satysfakcją – powiedział trener Vettori i dodał, że jego zespół w Nysie będzie czuł się jak gospodarz. – Jesteśmy w Nysie jak u siebie, bo przecież z Opola jedzie się tam samochodem 40 minut. 

Siatkarki z Bielska-Białej w tym sezonie udowodniły, że są mocne niezależnie od tego czy grają we własnej hali, czy na wyjeździe. – Będziemy robić wszystko, żeby na początek dostać się do finału, a jak już nim będziemy, to wszystko się może zdarzyć. Wszystko w naszych rękach – oceniła Aleksandra Jagieło.

Trener zdejmuje presję z siatkarek

Nicola Vettori zaznaczył, że podczas turnieju finałowego faworytem do zdobycia pucharu są wszystkie zespoły oprócz… UNI Opole. – Wszyscy są faworytami oprócz nas. Wszystkie trzy drużyny są w czołówce TAURON Ligi, walczą o najwyższe cele, mają bardzo silne składy. Włoski szkoleniowiec nie ukrywa, że mocno liczy na dobrą dyspozycję Katarzyny Zaroślińskiej-Król. – Dodaje nam pewności siebie i ma bardzo duży wpływ na drużynę – ocenił swoją atakującą.

BKS stawia kolejne kroki

Zespół z Bielska-Białej w sezonie 2022/2023 zajął 4. miejsce w TAURON Lidze. W obecnych rozgrywkach zajął 2. miejsce na zakończenie fazy zasadniczej. Wystąpił również w europejskich pucharach, a teraz przed nim turniej finałowy Pucharu Polski. – Od czterech lat systematycznie budujemy tę drużynę. Po sezonach, gdzie walczyliśmy tak naprawdę o stabilizację finansową, w końcu od zeszłego sezonu możemy się koncentrować na tym, żeby ten zespół z każdym rokiem był mocniejszy – podkreśliła prezes Aleksandra Jagieło.

Zobacz również:
Julia Nowicka o awansie do turnieju finałowego PP