W najnowszym rankingu ATP Nick Kyrgios nie jest już uwzględniany jako zawodnik, tracąc wszystkie swoje punkty.
Ostatnie punkty, jakie zdobył, pochodzą z otwartych mistrzostw Japonii 2022, które odbywały się między 16 a 22 października 2023 roku. Oznacza to, że gdy rozpoczęło się to wydarzenie, a w nim nie pojawił się ten Australijczyk, było jasne, że straci swoje miejsce w rankingu.
Stało się to faktem wraz z najnowszymi rankingami ATP, ponieważ finalista Wimbledonu z 2022 roku stracił wszystkie swoje punkty z tamtego turnieju, co oznacza, że jego całkowita liczba punktów spadła do zera, a on sam nie ma miejsca w rankingu ATP. Podobną sytuację przeszedł wcześniej Roger Federer, a Rafael Nadal zapewne również to doświadczy.
Podróż Kyrgiosa po rankingu była naprawdę interesująca. Awansował on na 25. miejsce w 2015 roku, a rok później zakończył sezon na 13. pozycji. Niestety, nie udało mu się poprawić tych wyników i większość swojej kariery spędził w okolicach 20. miejsca.
W 2023 roku Australijczyk rozpoczął sezon jako 21. tenisista świata, osiągając najwyższą pozycję w sezonie – 19. miejsce. Jednak ze względu na brak możliwości gry, szybko zaczął tracić punkty i miejsce w rankingu.
Co więcej, tego samego dnia, gdy Kyrgios stał się nieklasyfikowany, jego dobry przyjaciel z ATP Tour, Thanasi Kokkinakis, osiągnął najlepsze w swojej karierze 68. miejsce, osiem lat po tym, jak wcześniej zajmował 69. pozycję.
Artykuł wygenerowany na podstawie informacji udostępnionych przez Google News
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS