Klaudia z 9. edycji “Rolnik szuka żony” wyrosła na jedną z najbardziej lubianych uczestniczek programu. Choć część widzów dziwiła się, skąd u tak młodej dziewczyny pomysł szukania męża w telewizji i chęć szybkiego założenia rodziny, wszelkie obawy zniknęły, gdy rolniczka związała się z Valentynem. Kamery opuściły gospodarstwo Klaudii już rok temu, a ona wciąż jest niesamowicie szczęśliwa w związku z przystojnym Ukraińcem. I coraz śmielej poczyna sobie w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo że pod względem popularności daleko jej do Kamili Boś z 8. edycji, dziewczyna i tak może pochwalić się sporym gronem fanów. Na samym Instagramie śledzi ją już 101 tys. osób. I z każdym dniem ta liczba się powiększa.
Klaudia pokazuje w sieci nie tylko to, jak wygląda praca w jej gospodarstwie i na plantacji drzewek iglastych, ale również różne urywki z życia prywatnego. Często chwali się np. wspólnymi chwilami z ukochanym. Tymczasem ostatnio zaprezentowała fanom swoje zdjęcie z dzieciństwa.
“Co znalazłam! Gdyby ktoś dalej pytał, co ja tak z tymi opaskami… Jak widać, już mała Klaudia je uwielbiała” – napisała z przymrużeniem oka. Prawda, że niewiele się zmieniła?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS